A A+ A++

Podczas gdy rynek smartfonów notuje dobre wyniki, Huawei nie tylko nie może liczyć na takie rezultaty jak przed laty, ale jednocześnie zalicza kiepski pierwszy kwartał 2021 roku. Według raportu Counterpoint Research cały segment tych urządzeń odnotował 20-procentowy wzrost rok do roku przy 10-procentowym spadku kwartał do kwartału. Całkowita sprzedaż osiągnęła 354,94 mln sztuk, z kolei liderem jest Samsung z udziałem 22%, a za nim znalazły się Apple – 17%, Xiaomi – 14%, Oppo – 11% oraz Vivo – 10%. Gdzie jest Huawei? Dość daleko w tej stawce z udziałem wynoszącym zaledwie 4%. Nie da się ukryć, że 4% z całej puli sprzedanych telefonów i 6 miejsce w stawce to kiepska wiadomość dla producenta, który dodatkowo został wyprzedzony przez chińskich konkurentów. Stany Zjednoczone i administracja byłego prezydenta Donalda Trumpa osiągnęła więc cel – zmarginalizowała wpływ Huawei na branżę.

Huawei w pierwszym kwartale 2021 roku posiadał jedynie 4% udziału w rynku smartfonów.

Przyczyniły się do tego nałożone sankcje, w wyniku których przedsiębiorstwo z Państwa Środka nie może współpracować z amerykańskimi korporacjami bez wymaganej zgody, a ponadto na jego urządzenia Android trafia w okrojonej wersji pozbawionej usług Google, bez których nie jeden użytkownik nie wyobraża sobie korzystania ze sprzętu. Odbiło się to na sprzedaży urządzeń Huawei zaliczającego okres spadkowy. Ciężko ocenić czy firma w przypadku dalszego spadku i braku i zniesienia lub zmniejszenia ograniczeń podejmie decyzję o wycofaniu się z branży smartfonów, ale w takiej sytuacji nie stanowiłoby to kompletnego zaskoczenia. Ostatnio taką drogą podążyło LG, które wprawdzie nie ma na pieńku z władzami USA, ale zainteresowanie jego telefonami przez minione lata było kiepskie.

Raport ujawnia także, że indyjski rynek odnotował spadek, aczkolwiek Xiaomi może pochwalić się wzrostem w tym regionie o 8% z udziałem 26%. Jeśli chodzi o Europę tutaj progres zaliczyli producenci smartfonów z Chin, natomiast produkty Apple cieszyły się mniejszym zainteresowaniem. Tak samo jest zresztą z Huawei. Warto wspomnieć, że Joe Biden rozszerzył listę chińskich firm objętych sankcjami, na których oprócz Huawei umieszczono też dostawcę hipów SMIC, operatora telekomunikacyjnego China Mobile, czy Hikvision zajmującego się dostarczaniem rozwiązań związanych z monitoringiem.





Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa Euro 2020 TVP Sport z nową oprawą i logotypem
Następny artykułSzkoła w Wielkiej Wsi w pełni wykorzystała szansę, jaką jest położenie w pobliżu Wykusu