Liczba wyświetleń: 743
Czy to kolejny przykład amerykańskiej „wolności prasy”, gdzie jeśli urzędnikom w Białym Domu nie spodoba się to co mówisz czy piszesz, wtedy twoja domena zostanie zajęta?
Stany Zjednoczone zlikwidowały dziesiątki irańskich i powiązanych z Iranem stron informacyjnych, które oskarżają o rozpowszechnianie dezinformacji. Witryny zostały we wtorek zastąpione zawiadomieniami mówiącymi, że zostały „zajęte” w ramach działań organów ścigania. Obejmowały one także państwowy irański anglojęzyczny kanał Press TV. Kilka z nich wróciło do trybu online w ciągu kilku godzin z nowymi adresami domen.
Iran skrytykował konfiskaty domen i ostrzegł, że nie są one „konstruktywne” w rozmowach mających na celu przywrócenie porozumienia nuklearnego.
Amerykański Departament Sprawiedliwości poinformował w oświadczeniu, że przejął 33 strony internetowe używane przez Irańską Islamską Unię Radiową i Telewizyjną (IRTVU) i kolejne trzy prowadzone przez wspieraną przez Iran milicję Kataib Hezbollah w Iraku za naruszenie sankcji USA. Strony te były wykorzystywane przez elementy irańskiego rządu „przebrane za organizację informacyjne lub media” do atakowania Stanów Zjednoczonych „kampanią dezinformacyjną i złośliwymi operacjami wpływania”, twierdzi Departament Sprawiedliwości.
Departament Sprawiedliwości poinformował, że IRTVU podlega sankcjom, ponieważ należy do Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej lub jest przez niego kontrolowana, który w 2019 r. Stany Zjednoczone uznały za zagraniczną organizację terrorystyczną. Domeny, z których korzystał IRTVU, były własnością amerykańskiej firmy i przed ich użyciem nie uzyskała ona licencji od Urzędu Kontroli Aktywów Zagranicznych Departamentu Skarbu USA. Kataib Hezbollah jest także zagraniczną organizacją terrorystyczną wskazaną przez USA.
Państwowy nadawcą Islamskiej Republiki Iranu (IRIB) oskarżył USA o tłumienie wolności słowa i połączenie sił z Izraelem i Arabią Saudyjską „w celu zablokowania mediów popierających ruch oporu ujawniających zbrodnie sojuszników USA w regionie”, podała agencja informacyjną AFP.
Zbuntowany ruch Huti w Jemenie potwierdził, że domena jego kanału informacyjnego, Al-Masirah TV, została zablokowana. Iran wspiera Huti – którzy kontrolują znaczną część zachodniego Jemenu i walczą z siłami lojalnymi wobec uznanego na arenie międzynarodowej rządu – ale zaprzecza, by dostarczali im broń.
Al-Masirah oskarżył Stany Zjednoczone o dokonanie „aktu piractwa… bez żadnego uzasadnienia, a nawet wcześniejszego powiadomienia” i powiedział, że zastrzega sobie prawo do pozwania rządu USA za „nielegalną konfiskatę”.
Lualua TV, arabskojęzyczny niezależny kanał Bahrajnu, który nadaje z Wielkiej Brytanii, również został usunięty.
Większość przejętych nazw domen to adresy .com, .net i .tv. Adresy .com i .net są domenami ogólnymi i nie są specyficzne dla konkretnego kraju. Domena .tv jest własnością pacyficznego narodu Tuvalu, ale jest zarządzana przez amerykańską firmę Verisign. Zajęcie domeny najwyższego poziomu innego kraju – takiej jak irański .ir – może być potencjalnie postrzegane jako naruszenie suwerenności.
USA i Iran od dawna są wrogami, ale stosunki uległy pogorszeniu od 2018 roku, kiedy ówczesny prezydent USA Donald Trump porzucił umowę nuklearną między Iranem a sześcioma światowymi mocarstwami i przywrócił paraliżujące dla gospodarki Iranu sankcje gospodarcze.
Opracowanie: Ziemianin
Na podstawie: Associated Press, BBC, AFP i CNN
Źródło: NEon24.pl
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS