A A+ A++

Prokuratura oskarża byłego urzędnika starostwa powiatowego w Namysłowie o to, że wyprowadził z samorządowej kasy ponad 850 tys. zł. Miał wykonać na swoje konto ok. tysiąc przelewów, a pieniądze wydać na zakłady bukmacherskie.

Skandal wybuchł w połowie września ubiegłego roku. Wtedy wyszło na jaw, że pracownik wydziału finansowego namysłowskiego starostwa przelewa pieniądze urzędu na swoje prywatne konto. Gdy tę informację potwierdziła wewnętrzna kontrola, urzędnik został dyscyplinarnie zwolniony.

CZYTAJ TAKŻE: Za seks miała dostać pracę od pisowskiego burmistrza Namysłowa. W prokuraturze wszczęto śledztwo

Konsekwencje poniósł wtedy także starosta z PiS, Konrad Gęsiarz. Jak pisała wówczas “Nowa Trybuna Opolska”, od początku zapewniał, że nie ma sobie nic do zarzucenia, bo to jego służby – a nie organy ścigania – wykryły nieprawidłowości. Większość radnych jednak uważała inaczej, więc Gęsiarz stracił stanowisko starosty (jego miejsce zajął później Andrzej Michta z PSL). Odwołany został wtedy także cały zarząd powiatu. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKino, które działa od stu lat. Takich miejsc w Małopolsce jest już niewiele
Następny artykułZespół Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego zaprasza po bezpłatne sadzonki