– Nie jest ważne, aby pierniki piekły rozpoznawalne osoby, bo każda pomoc i ręce do pracy się liczą. Podczas pierwszego finału naszego sztabu, który do WOŚP dołączył pięć lat temu, pierniki piekli wolontariusze z pobliskiej szkoły podstawowej – mówi Tamara Brjańska, szefowa sztabu Ławica Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W sobotę, 22 stycznia sztabowcy i goście piekli wykrojone w kształcie serca pierniki. Do sztabu wróciła też koszulka ze złamanym orkiestrowym sercem, która stała się symbolem śmierci Pawła Adamowicza, zabitego podczas finału WOŚP 2019 prezydenta Gdańska. Koszulka trafi na tegoroczną aukcję.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS