W Anglii obowiązują liberalne, pro-konsumenckie przepisy dotyczące ogłoszenia upadłości (bankructwa), co w połączeniu z dużą liczbą zamieszkujących tam Polaków powoduje, iż wielu z nich ogłosiło tam swoje bankructwo i uzyskało oddłużenie. Osoby te miały prawo zgłosić do postępowania upadłościowego wszystkie swoje długi, w tym te zaciągnięte przed wielu laty w Polsce, a także zobowiązania wobec ZUS czy urzędu skarbowego. Niejednokrotnie wielu z nich myśląc np. o powrocie do kraju zastanawia się czy komornik w Polsce nie będzie prowadził przeciwko nim egzekucji w celu odzyskania długów. Czy te wątpliwości są słuszne?
Czy upadłość ogłoszona w Anglii uchroni przed egzekucją długów w Polsce?
Powyższą kwestię, przynajmniej do 31 grudnia 2020 roku (koniec okresu przejściowego związanego z BREXITEM), regulują przepisy Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/848 z dnia 20 maja 2015 r. w sprawie postępowania upadłościowego (wersja przekształcona), dalej jako Rozporządzenie 2015/848. Przepisy ww. rozporządzenia mają pierwszeństwo przed przepisami krajowymi. Zgodnie z kolei z postanowieniami ww. rozporządzenia prawo państwa wszczęcia postępowania określa przesłanki oraz skutki zakończenia postępowania upadłościowego. Jeśli chodzi o Anglię, to takim aktem jest Insolvency Act z 1986 r. (dalej IA). Zgodnie w brzmieniem art. 278 IA zwolnienie upadłego z długów (discharge) kończy postępowanie upadłościowe osoby fizycznej. Z kolei art. 281 IA stanowi, że zwolnienie upadłego z długów dotyczy wszystkich długów zgłoszonych do postępowania upadłościowego. Ponadto orzeczenie o wszczęciu postępowania upadłościowego wywołuje w każdym innym państwie członkowskim, w tym i w Polsce, bez potrzeby dopełnienia jakichkolwiek formalności, skutki, które wynikają z prawa państwa wszczęcia postępowania. Ponadto skutki postępowania nie mogą zostać podważone w innych państwach członkowskich, w tym i w Polsce (art. 20 ust. 1 Rozporządzenia 848/2015).
Polecamy: Darowizny, testamenty, spadki (PDF)
Jeśli zatem sąd w Anglii uznał się za właściwy ze względu na COMI (Główny Ośrodek Podstawowej Działalności) to ww. przepisy prawa angielskiego będą właściwe dla ustalenia skutków ogłoszonej tam upadłości. Komornik sądowy w Polsce i inne organy państwowe, bez potrzeby dopełnienia jakichkolwiek formalności, zobowiązani są respektować skutki ogłoszenia upadłości przez dłużników w Anglii pod warunkiem, iż dłużnik wskazał we wniosku wierzycieli z Polski i wysokość długu stwierdzonego tytułem wykonawczym.
Zobacz również:
Jak sytuacja będzie wyglądać po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE?
Należy jednak mieć na uwadze, że od 1 lutego 2020 roku obowiązywać zaczęła Umowa o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE i związany z nią okres przejściowy w relacjach UE-Zjednoczone Królestwo, który będzie trwać do końca 2020 roku.Okres przejściowy przewiduje utrzymanie obecnych relacji pomiędzy Unią Europejską a Zjednoczonym Królestwem na dotychczasowych warunkach, w tym ujętych ww. rozporządzeniem. Upadłości ogłoszone na terenie Wielkiej Brytanii do tego momentu będą wciąż bezpośrednio wykonalne w Polsce. Po upływie tego okresu (lub jego przedłużeniu, na co zezwala umowa maksymalnie jeden raz na maksymalnie 2 lata) dla wywołania tożsamych skutków konieczne będzie uznanie orzeczenia wydanego na terenie Wielkiej Brytanii w Polsce. Po przeprowadzeniu procedury uznania orzeczenia sądy, organy państwowe, komornicy sądowi i wierzyciele zobowiązani będą do przestrzegania i akceptacji skutków jakie ów orzeczenie wywołuje na terenie kraju pochodzenia, w omawianym przypadku Anglii.
Polecamy serwis: Egzekucja komornicza
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS