A A+ A++

Właśnie jadąc autem usłyszałem w radiu Plus wieść, że Polonia Warszawa odwołała mecz z Grodziskiem. Powód? Kłopoty kadrowe, a w tle mega kłopoty finansowe.

Z klubu  odchodzą wszyscy. Zawodnicy więc dostali wolną rękę w poszukiwaniu pracodawcy.

Przypomnę, że początki Polonii sięgają czasów sprzed I wojny światowej. Polonia była dumą przedwojennej Warszawy podobnie jak jej siostra Legia. Oczywiście piszę to z pozycji kibica nie kibola, gdyż dla jednych i drugich upadek finansowy rywala to świetna wiadomość.

Co na to prezydent Warszawy pan Trzaskowski? Co na to miasto? Jak znam życie nie poczynią nic, wychodząc z założenia że to nie ich sprawa, bo to jest prywatna inicjatywa. Więcej szumu uczyniono mimo to z Wisłą Kraków, ale tam powodem były moim zadaniem bardziej planowane przekręty, które krakowski klub miały o ironio wyprowadzić z zapaści finansowej niż szczera chęć. Co na to PZPN? Jemu również nie zależy na losie warszawskiej historii?

W mojej ocenie powinno zależeć nie tylko Związkowi ale również i włodarzom stolicy. Chodzi przecież nie tyle o samą historię piłki nożnej w Warszawie, ale o polską historię sportu ogólnie. Tylko antypaństwowiec lub człowiek uwikłany w korupcję może obok takiej historii przejść obojętnie. Patrząc na to co się wyprawia  w Polsce za sprawą tzw. totalnej opozycji, problem czy też los zasłużonego klubu jest dla tych ludzi jedynie pyłkiem na wietrze. Już widzę plajtujący Manchester United i zero zainteresowania ze strony władz miasta. No, ale to inna rzeczywistość. Nasza ma wyglądać we wszelkich aspektach (także sportowych) jednako, tak jak ją wulgarnie opisał pewien minister. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMust have rękodzielnika. Co jest niezbędne przy wytwarzaniu biżuterii?
Następny artykułEnergia słoneczna w Borui Kościelnej – decyzja