Upadek globalnego systemu żywnościowego i paliwowego

Liczba wyświetleń: 327

Wstęp od autora strony „Health Impact News”

Sam Parker z „Behind the News Network” opublikował właśnie doskonały komentarz na temat nieuchronnego, celowego załamania się globalnego systemu żywnościowego. Sam Parker ma najwyraźniej dostęp do bardzo wysoko postawionych źródeł wywiadowczych i publikuje informacje, których nie znalazłem nigdzie indziej. Rok temu opublikował najlepszy historyczny opis działalności głównych rodzin należących do globalnego kartelu żywnościowego, które kontrolują światowe systemy finansowe, jaki kiedykolwiek czytałem. Teraz Sam Parker aktualizuje te informacje, aby wyjaśnić takie światowe wydarzenia, jak wojna na Ukrainie. To informacje, których prawdopodobnie nie przeczytasz nigdzie indziej. Krótko mówiąc, Sam Parker uważa, że imperia Rockefellerów i Rothschildów wkrótce upadną, a swoimi obecnymi działaniami i polityką, zwłaszcza na Ukrainie, próbują za wszelką cenę przetrwać przyspieszają własną zagładę. Jeśli nie jesteś w stanie odciąć się od propagandy zachodnich mediów korporacyjnych, twoje życie jest w poważnym niebezpieczeństwie, ponieważ prawdopodobnie nie masz pojęcia, co się wkrótce wydarzy. Oto jego artykuł…

Doskonała „burza” w sektorze żywności i energii

Doskonała „burza”, przed którą stanęła ludzkość – militarna i ekonomiczna konfrontacja potęg nuklearnych, hiperinflacyjny upadek systemu finansowego opartego na dolarze, postępujące pandemie i głód oraz kulturowy upadek w nową, mroczną epokę.

Dlatego w ostatnich dniach giełda gwałtownie wzrosła. Mówi się, że światowy głód i światowy kryzys to radocha dla Wall Street. W górę idą akcje spółek naftowych, akcje wojskowe i przemysłowe. Jest to wielka próba przejęcia władzy przez Amerykę, która zdaje sobie sprawę, że może wykorzystać kryzys i powiedzieć Globalnemu Południu lub biednym krajom (albo Strefie B): „pieniądze albo życie”. W ten sposób dokonano większości wielkich przejęć własności i podbojów na przestrzeni dziejów.

Chodzi o to, żeby powiedzieć reszcie świata: „Wiesz, mamy cię w garści i nie masz innego wyboru – pieniądze albo życie”. „Jeśli będziecie nam posłuszni, będziemy mogli was nakarmić”. Mamy was w pułapce. Imperium Rockefellera wykorzystuje ten chaos na rynkach światowych w każdy możliwy sposób – nie tylko po to, by osiągać ogromne zyski na giełdach, ale także w całym spektrum swoich firm z branży obronnej, spożywczej, energetycznej, wydobywczej i energetycznej. Podczas gdy to wszystko się dzieje, oni nieustannie forsują plan “Dziewiątki Lodu”, wprowadzając system waluty cyfrowej.

Na samym szczycie piramidy

BlackRock – firma wchodząca w skład Grupy Rockefellera – chce wykorzystać wojnę na Ukrainie do wprowadzenia waluty cyfrowej. Prezes BlackRock, Larry Fink, uważa, że wojna na Ukrainie i wydarzenia z nią związane mogą zostać wykorzystane do przyspieszenia wprowadzenia pieniądza cyfrowego kontrolowanego przez banki centralne. Wraz z dwoma innymi firmami z grupy Rockefellera – Vanguard i State Street – Blackrock jest uważany za jednego z „wielkiej trójki” zarządzających funduszami indeksowymi, które dominują w Ameryce, a ostatecznie na całym świecie.

Do listopada 2020 r. „wielka trójka” zarządzała aktywami o łącznej wartości 15 bilionów USD, co odpowiada ponad trzem czwartym wielkości gospodarki amerykańskiej, a łącznie była największym właścicielem 88% spółek z indeksu S&P 500. Do stycznia 2021 r. „wielka trójka” będzie zarządzać aktywami o wartości prawie 18 bln USD. Tylko DWIE firmy, Vanguard i BlackRock, kontrolują planetę, podczas gdy 1% najbogatszych ludzi świata posiada 82% światowego bogactwa.

Teraz, w liście do akcjonariuszy wysłanym w czwartek 24 marca 2022 roku, Larry Fink napisał, że przyjęcie pieniądza cyfrowego kontrolowanego przez banki centralne może okazać się jednym ze skutków wojny. Wraz z rozpoczęciem wojny na Ukrainie, USA i ich sojusznicy dodali bank centralny Rosji do listy podmiotów objętych sankcjami, co spowodowało gwałtowny wzrost liczby transakcji na scentralizowanych giełdach Bitcoin zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie, oraz w obu walutach.

Nadciągający niedobór oleju napędowego

W rzeczywistości to właśnie zachodnie sankcje są przyczyną trwającego globalnego kryzysu inflacyjnego. Wielu przeocza fakt, że mają one coraz większy wpływ na gospodarki krajów zachodnich, zwłaszcza UE i USA. Bliższe przyjrzenie się sytuacji w zakresie globalnej podaży oleju napędowego jest alarmujące. Jednak zachodni planiści sankcji w Ministerstwie Skarbu USA i UE doskonale wiedzą, co robią. A to źle wróży światowej gospodarce.

Chociaż większość z nas rzadko myśli o oleju napędowym jako o czymś innym niż spaliny, w rzeczywistości jest on niezbędny dla całej gospodarki światowej w sposób. Istnieje wyraźny związek między olejem napędowym a PKB, ponieważ prawie wszystko, co trafia do i z fabryki, odbywa się przy użyciu oleju napędowego.

Niemal pierwszego dnia działań wojsk rosyjskich na Ukrainie dwa największe na świecie koncerny naftowe, BP i Shell (oba brytyjskie), wstrzymały dostawy oleju napędowego do Niemiec, obawiając się braków w zaopatrzeniu. Przed wojną na Ukrainie Rosja dostarczała około 60-70% całego oleju napędowego w UE.

W 2020 roku Rosja była drugim co do wielkości eksporterem oleju napędowego na świecie po USA, wysyłając ponad 1 mln baryłek dziennie. Większość z nich, około 70%, trafiała do UE i Turcji. Największym importerem była Francja, a następnie Niemcy i Wielka Brytania. Na Zachodzie około 76% wszystkich pojazdów drogowych – samochodów osobowych i ciężarowych – używa oleju napędowego.

Na początku kryzysu ukraińskiego światowe zapasy oleju napędowego były najniższe od 2008 r., ponieważ blokady natycovidowe bardzo pogorszyły sytuację w zakresie popytu i podaży w produkcji ropy naftowej i gazu. Obecnie mamy do czynienia z bezprecedensowym kryzysem na rynku oleju napędowego. Konsekwencje dla gospodarki światowej będą porażające.

Ze względu na większą wydajność i dłuższy przebieg na litr, olej napędowy napędza prawie wszystkie silniki samochodów ciężarowych. Napędza większość sprzętu rolniczego, od traktorów po maszyny żniwne. Jest szeroko stosowany w UE, prawie w 50% jako paliwo samochodowe, ponieważ jest o wiele bardziej paliwooszczędny niż silniki benzynowe. Jest stosowany w większości ciężkich maszyn górniczych, takich jak maszyny do robót ziemnych firmy Caterpillar. Jest stosowany w maszynach budowlanych.

Silniki wysokoprężne zastąpiły silniki parowe na wszystkich niezelektryfikowanych liniach kolejowych na świecie, zwłaszcza w pociągach towarowych. Olej napędowy jest stosowany w niektórych urządzeniach do wytwarzania energii elektrycznej oraz w większości ciężkich pojazdów wojskowych.

Globalny niedobór oleju napędowego, przejściowy lub długotrwały, jest zatem zdarzeniem katastrofalnym. Towary nie mogą być przewożone z portów kontenerowych do miejsc przeznaczenia w głębi lądu. Bez oleju napędowego ciężarówki nie mogą dostarczać żywności do supermarketów, ani niczego innego. Cały łańcuch dostaw jest zamrożony. Nie ma też możliwości zastąpienia benzyny w silniku wysokoprężnym bez jego zniszczenia. Między styczniem 2021 a styczniem 2022 roku ceny oleju napędowego w UE wzrosły prawie dwukrotnie i to jeszcze przed wprowadzeniem sankcji na Rosję.

Przyczyn było kilka, ale najważniejszą była gwałtownie rosnąca cena ropy naftowej i zakłócenia w dostawach spowodowane światowymi blokadami rynku koksu, a następnie wznowieniem światowych przepływów handlowych.

Na domiar złego, na początku marca chiński rząd centralny wprowadził zakaz eksportu oleju napędowego w celu „zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego” państwa w obliczu zachodnich sankcji wobec Rosji.

Sytuacja w USA nie jest lepsza. Jeśli nie nastąpi znacząca jej zmiana, to rozwijający się światowy kryzys związany z olejem napędowym będzie miał dramatyczny wpływ na wszystkie formy transportu samochodowego i ciężarowego, rolnictwo, górnictwo itp. Będzie to oznaczać katastrofę dla i tak już upadającej gospodarki światowej. Prawdziwa globalna gospodarka, oparta na wzajemnych powiązaniach przemysłowych, nie przypomina zabawy w klocki Lego. Jest ona bardzo złożona i precyzyjnie dostrojona. To precyzyjne dostrojenie jest systematycznie niszczone, a wszystko wskazuje na to, że jest to działanie celowe.

Witamy w programie eugenicznym rockefellerowskiego Wielkiego Resetu.

Czy światowy system żywnościowy wkrótce się załamie?

Głównym celem Banku Światowego (podmiotu należącego do Rockefellerów) jest uniemożliwienie innym krajom uprawy własnej żywności. Jest to jego główna dyrektywa i część tego, w co je wrobiono, a co doprowadzi do tego, że tego lata na świecie zapanuje głód.

Cóż, jak powiedzieli Putin i Ławrow, walki na Ukrainie tak naprawdę nie toczą się o Ukrainę. To walka o to, jaki kształt przyjmie świat i czy będzie on jednobiegunowy, czy – jak się teraz wydaje – wielobiegunowy. Tak więc amerykańska wojna na Ukrainie to w rzeczywistości wojna przeciwko Niemcom. Rosja nie jest wrogiem. Wrogiem są Niemcy i Europa, a Stany Zjednoczone wyraziły się o tym bardzo jasno.

Jest to wojna mająca na celu zablokowanie sojuszników Stanów Zjednoczonych, aby nie mogli handlować z Rosją i nie mogli kupować rosyjskiej ropy. Muszą być uzależnieni od amerykańskiej ropy, za którą będą płacić trzy lub cztery razy więcej. Będą musieli uzależnić się od amerykańskiego skroplonego gazu ziemnego do produkcji nawozów. Jeśli nie będą go kupować od Amerykanów, a USA nie pozwolą im kupować go od Rosji, to nie będą mogli nawozić ziemi, a bez nawozów plony spadną o około 50%.

Efektem tej wojny jest uzależnienie krajów NATO od Stanów Zjednoczonych, ponieważ w ostatnich latach Stany Zjednoczone obawiały się, że wraz z postępującą deindustrializacją Ameryki państwa te zwrócą się ku rozwijającej się części świata – Chinom, Azji Środkowej, Rosji i Azji Południowej.

Stany Zjednoczone obawiają się utraty kontroli nad swoimi satelitami, głównie w NATO, ale także w Ameryce Południowej. Dlatego nałożyły sankcje i zablokowały możliwość kupowania przez nich energii spoza USA. Blokują możliwość kupowania żywności spoza USA, blokują możliwość inwestowania lub wykorzystywania nadwyżek finansowych w celu osiągnięcia dobrobytu poprzez inwestowanie w Chinach, Rosji lub Eurazji.

Jest to więc w gruncie rzeczy wojna Ameryki, której celem jest zniewolenie swoich sojuszników. Firmy produkujące nawozy w Niemczech już zamykają swoje zakłady, ponieważ twierdzą, że produkują nawozy z gazu, a jeśli nie będą miały rosyjskiego gazu, nie będą mogły ich produkować. Tak więc światowe ceny nawozów szybują w górę.

Rosja jest największym eksporterem zboża. Teraz, gdy eksport zboża został zablokowany przez sankcje, powstaje pytanie, co zrobią kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, które w dużej mierze uzależniły się od eksportu rosyjskiego zboża? Ceny żywności w nich znacznie wzrosną. Należy zauważyć, że ponieważ kontrsankcje Rosji odcięły dostawy nawozów do większej części świata, prawdopodobnie wszędzie dojdzie do kryzysu żywnościowego.

Co gorsza, gaz ziemny jest niezbędny w procesie produkcji większości produktów zawierających azot i nawozy, dlatego niedawny wzrost cen gazu ziemnego w Europie do rekordowych poziomów spowoduje tylko wzrost cen nawozów z Rosji. Ponieważ ceny pszenicy są już rekordowo wysokie, wkrótce rozpęta się piekło nie tylko wśród producentów żywności, ale także w lokalnych sklepach spożywczych, gdy konsumenci zdadzą sobie sprawę, że ceny żywności podwoiły się, potroiły i nadal rosną.

Sytuacja jest co najmniej poważna. Wiele osób, jeśli nie większość, nie zdaje sobie sprawy, że globalizacja stworzyła współzależność, w której jeśli jeden element wypadnie z miejsca, zawali się całość.

Kilka krajów Europy Wschodniej, wraz z Rosją, dostarcza większość zboża, energii i nawozów, których reszta świata potrzebuje, aby przetrwać. A ten ostatni „ruch” na Ukrainie w zasadzie przerywa ich łańcuch dostaw.

Dwa lata zarazy, potem wojna, a za rogiem głód, przy czym zaraza to COVID-19, a wojna i głód to to, co nas teraz czeka w związku z rosyjsko-ukraińskim konfliktem. To tak, jakby działali według jakiegoś scenariusza. Takie niezwykłe posunięcia imperium Rockefellera świadczą o desperacji Davida jr. i jego sojuszników.

Ich desperacja wynika z faktu, że Ameryka znajduje się w stanie ostatecznego upadku. Aby zachować światową władzę, ci opętani żądzą władzy ludzie zrobią wszystko. W ich umysłach każdej nocy i każdego poranka pojawia się taka myśl: „Wolę zniszczyć świat, niż stracić swoje imperium”. Takie myślenie Davida jr. i Rothschildów obserwujemy na całym świecie w dziedzinie żywności i energii – na obu tych obszarach rodzina koncentrowała się przez ostatnie stulecie.

Bezpośredni sabotaż

Zaczyna wyglądać na to, że oba rody celowo podejmują kroki, aby zagwarantować nadejście globalnego kryzysu żywnościowego. Każdy środek podejmowany przez strategów administracji Bidenów w celu „kontrolowania inflacji energetycznej” niszczy podaż lub zawyża ceny gazu ziemnego, ropy naftowej i węgla dla światowej gospodarki.

Ma to ogromny wpływ na ceny nawozów i produkcję żywności. Zaczęło się to na długo przed Ukrainą. Obecnie pojawiają się doniesienia, że ludzie Bidena interweniowali, aby zablokować transport kolejowy nawozów w najbardziej krytycznym momencie dla wiosennych nasadzeń. Jesienią tego roku skutki będą już bardzo widoczne.

W kluczowej fazie wiosennych nasadzeń w USA, firma CF Industries z Deerfield w stanie Illinois, największy amerykański dostawca nawozów azotowych oraz ważnego dodatku do silników diesla, wydała komunikat prasowy, w którym poinformowała, że „w piątek 8 kwietnia 2022 r. Union Pacific bez uprzedzenia poinformował CF Industries, że nakazuje niektórym spedytorom zmniejszenie ilości prywatnych wagonów na swojej linii kolejowej ze skutkiem natychmiastowym”.

Union Pacific jest jedną z zaledwie czterech głównych firm kolejowych, które razem przewożą około 80% wszystkich amerykańskich ładunków kolejowych dla rolnictwa. Dyrektor generalny firmy CF, Tony Will, stwierdził: „Działania Union Pacific nie mogły nastąpić w gorszym momencie dla rolników. Ograniczenia w transporcie nie tylko opóźnią transport nawozów, ale również sprawią, że dodatkowe nawozy potrzebne do wykonania wiosennych prac mogą w ogóle nie dotrzeć do rolników. Nakładając to arbitralne ograniczenie na zaledwie kilku spedytorów, Union Pacific naraża na szwank zbiory rolników i zwiększa koszty żywności dla konsumentów”.

CF Industries zauważyła, że jest jedną z zaledwie trzydziestu firm objętych surową, bezterminową restrykcją. Dostarczają one swoje produkty za pośrednictwem linii kolejowych Union Pacific do kluczowych stanów rolniczych, takich jak Iowa, Illinois, Kansas, Nebraska, Teksas i Kalifornia. Zakaz będzie dotyczył nawozów azotowych, takich jak mocznik i saletra amonowa (UAN), a także płynu do silników wysokoprężnych (DEF – w Europie nazywanego AdBlue).

DEF to środek kontroli emisji spalin wymagany obecnie w samochodach ciężarowych z silnikami wysokoprężnymi. Bez niego silniki nie mogą pracować. Jest on wytwarzany z mocznika. CF Industries jest największym producentem mocznika, UAN i DEF w Ameryce Północnej, a jej kompleks w Donaldsonville jest największym pojedynczym zakładem produkcyjnym tych produktów w Ameryce Północnej.

Tylko że gwałtownie rosnące ceny żywności, energii i innych towarów nie są wynikiem działań Rosji, lecz decyzji Waszyngtonu o zablokowaniu dostaw ropy i gazu. W najbliższych miesiącach inflacja cen energii będzie znacznie wyższa z powodu sankcji gospodarczych USA i UE na eksport rosyjskiej ropy i gazu.

Jednak najważniejsze jest to, że każdy akr amerykańskiej ziemi uprawnej przeznaczony pod uprawę kukurydzy na biopaliwa usuwa tę produkcję z łańcucha żywnościowego, aby spalić ją jako paliwo. Od czasu uchwalenia w 2007 r. amerykańskiej ustawy o odnawialnych standardach paliwowych (Renewable Fuel Standards Act), która nakazywała coroczne zwiększanie produkcji kukurydzy przeznaczonej na mieszanki paliwowe na bazie etanolu, biopaliwa zajęły ogromną część całkowitej powierzchni upraw kukurydzy – w 2015 r. było to ponad 40%. To nakazane prawem przestawienie się na spalanie kukurydzy jako paliwa spowodowało znaczną inflację cen żywności na długo przed wybuchem kryzysu inflacyjnego.

USA są zdecydowanie największym na świecie producentem i eksporterem kukurydzy. Wprowadzenie nakazu znacznego zwiększenia udziału etanolu z kukurydzy w paliwach w okresie astronomicznych cen nawozów, gdy transport kolejowy nawozów jest blokowany na podstawie zarządzeń Białego Domu, spowoduje wzrost cen kukurydzy. Waszyngton doskonale o tym wie. Jest to celowe działanie.

Sytuację na świecie dramatycznie pogarszają żądania USDA, aby hodowcy kurczaków wybili miliony drobiu, rzekomo z powodu zakażenia ptasią grypą. W 2015 r. ujawniono, że wirus ptasiej grypy H5N1 to kompletna mistyfikacja. Testy stosowane obecnie przez inspektorów rządu USA do wykrywania ptasiej grypy są tymi samymi niewiarygodnymi testami PCR, które są stosowane do wykrywania COVID-19 u ludzi. W tym przypadku test jest bezwartościowy. W samych Stanach Zjednoczonych wybito co najmniej 23 miliony kurczaków i indyków, a na całym świecie kolejne dziesiątki milionów.

Skutkiem tego jest gwałtowny wzrost cen jaj o około 300% od listopada i poważna utrata źródeł białka kurzego przez amerykańskich konsumentów w czasie, gdy ogólna inflacja kosztów utrzymania jest najwyższa od 40 lat.

Co gorsza, Kalifornia i Oregon ponownie ogłosiły stan nadzwyczajny w związku z wieloletnią suszą i gwałtownie ograniczyły dostawy wody do nawadniania dla rolników z Kalifornii, którzy produkują większość świeżych warzyw i owoców w USA. Od tego czasu susza objęła większość terenów rolniczych na zachód od rzeki Missisipi, czyli znaczną część ziem uprawnych w USA. Bezpieczeństwo żywnościowe Stanów Zjednoczonych jest zagrożone jak nigdy dotąd, a Waszyngton robi wszystko, aby pogorszyć sytuację swoich obywateli.

W jakim celu? Aby zmniejszyć dostępność żywności i ułatwić Imperium zamknięcie pułapki, jaką jest umieszczenie ludzkości w elektronicznym obozie karnym.

W jakim celu? Po wyposażeniu człowieka w dane biometryczne i cyfrowy paszport, osoba ta zmienia się z wolnego człowieka w niewolnika. Następnym krokiem jest „zamrożenie” lub “kradzież” ich pieniędzy.

W jakim celu? Aby uchronić sektor bankowy przed bankructwem. To właśnie zapoczątkowało oszustwo COVID-19. A ludzie stali się owcami.

W niedawnych komentarzach prezydent USA Biden zauważył, nie rozwijając tematu, że niedobory żywności w USA „będą realne”. Jego administracja jest również głucha na błagania organizacji rolniczych, aby zezwolić na uprawę około 4 milionów akrów ziemi uprawnej, którą nakazano pozostawić poza uprawą z „powodów środowiskowych”.

Nie jest to jednak jedyna część świata, w której rozwija się kryzys żywnościowy.

Globalna katastrofa

Te celowe działania Waszyngtonu mają miejsce w czasie, gdy globalna seria katastrof żywnościowych tworzy najgorszą sytuację w zaopatrzeniu w żywność od dziesięcioleci, a być może od zakończenia II wojny światowej.

Rosja jest największym eksporterem zboża. Teraz, kiedy eksport zboża został zablokowany przez sankcje, pojawia się pytanie, co zrobią kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, które w dużej mierze zależały od rosyjskiego eksportu zboża? Ceny żywności w tych krajach znacznie wzrosną.

W UE, która jest w znacznym stopniu uzależniona od Rosji, Białorusi i Ukrainy w zakresie zbóż paszowych, nawozów i energii, sankcje dramatycznie pogarszają spowodowane przez antycovidowe obostrzenia niedobory żywności. Unia Europejska wykorzystuje swoją niemądrą „zieloną agendę” jako wymówkę, aby zabronić rządowi włoskiemu ignorowania przepisów UE ograniczających pomoc publiczną dla rolników.

W Niemczech nowy minister rolnictwa z ramienia Partii Zielonych, Cem Özdemir, który chce wycofać się z tradycyjnego rolnictwa rzekomo ze względu na jego emisję „gazów cieplarnianych”, spotkał się z chłodną reakcją rolników, którzy chcą uprawiać więcej żywności. Unia Europejska stoi w obliczu wielu takich samych katastrofalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego jak USA i jeszcze większego uzależnienia od rosyjskiej energii, która wkrótce zostanie obłożona przez UE samobójczymi sankcjami.

Firmy produkujące nawozy w Niemczech już zamykają swoje zakłady, ponieważ twierdzą, że bez rosyjskiego gazu produkujemy nawozy z gazu, a jeśli nie będziemy mieli rosyjskiego gazu, nie będziemy mogli produkować nawozów. Światowe ceny nawozów gwałtownie wzrosły.

Kraje Ameryki Południowej będące głównymi producentami żywności, zwłaszcza Argentyna i Paragwaj, są dotknięte poważną suszą, spowodowaną okresową anomalią pacyficzną La Niña, która sparaliżowała uprawy. Sankcje na nawozy z Białorusi i Rosji zagrażają uprawom w Brazylii, a sytuację pogarszają jeszcze utrudnienia w transporcie oceanicznym.

Chiny ogłosiły właśnie, że z powodu silnych opadów deszczu w 2021 r. tegoroczne zbiory pszenicy ozimej mogą być najgorsze w historii tego kraju. KPCh wprowadziła również surowe środki mające na celu skłonienie rolników do rozszerzenia upraw na tereny pozarolnicze, jednak z niewielkim skutkiem. Według raportu chińskich obserwatorów Erika Mertza: „W chińskich prowincjach Jilin, Heilongjiang i Liaoning urzędnicy poinformowali, że jeden na trzech rolników nie ma wystarczających zapasów nasion i nawozów, aby rozpocząć sadzenie w optymalnym okresie wiosennym… Według źródeł w tych regionach, rolnicy utknęli w oczekiwaniu na nasiona i nawozy, które zostały sprowadzone do Chin z zagranicy i które utknęły na statkach towarowych stojących u wybrzeży Szanghaju”.

Szanghaj, największy na świecie port kontenerowy, od ponad czterech tygodni jest objęty dziwaczną całkowitą kwarantanną antycovidową, której końca nie widać. W desperackiej próbie „nakazania” przez KPCh zwiększenia produkcji żywności, lokalni urzędnicy KP w całych Chinach zaczęli przekształcać boiska do koszykówki, a nawet drogi, w pola uprawne. Sytuacja żywnościowa w Chinach zmusza ten kraj do zwiększonego importu w okresie światowych niedoborów, co powoduje jeszcze większy wzrost cen zbóż i żywności na świecie.

Afryka odczuwa również dotkliwie skutki sankcji nałożonych przez USA oraz wojny, która położyła kres eksportowi żywności i nawozów z Rosji i Ukrainy. Trzydzieści pięć krajów afrykańskich otrzymuje żywność z Rosji i Ukrainy. Dwadzieścia dwa kraje afrykańskie importują stamtąd nawozy. Poważnie brakuje alternatywnych rozwiązań, ponieważ ceny rosną, a podaż maleje. Przewiduje się klęskę głodu.

David M. Beasley, dyrektor wykonawczy Światowego Programu Żywnościowego ONZ, powiedział niedawno na temat globalnych perspektyw żywnościowych: „To wydarzenie bez precedensu, które nie przypomina nawet tego z czasów II wojny światowej”.

Warto zauważyć, że to Departament Skarbu Bidena sporządził listę najbardziej kompleksowych sankcji gospodarczych przeciwko Rosji i Białorusi, wywierając presję na ustępliwą UE, aby ta skrupulatnie się do nich zastosowała – sankcji, których wpływ na światową podaż i ceny zbóż, nawozów i energii był całkowicie przewidywalny. Były to w istocie sankcje wymierzone w USA i gospodarkę światową.

Są to tylko najnowsze przykłady celowego sabotażu łańcucha żywnościowego przez rząd USA w ramach Zielonej Agendy Bidena, WEF z Davos, Billa Gatesa i Fundacji Rockefellera, jako części ich dystopijnego programu eugeniki Wielkiej Resety. Tradycyjne rolnictwo ma zostać zastąpione syntetyczną, wyhodowaną w laboratoriach dietą złożoną z fałszywego mięsa i białka pochodzącego z pasikoników i robaków, na całym świecie, a wszystko to dla rzekomej chwały kontrolowania globalnego klimatu.

To istne szaleństwo.

Ostatnio eksplodowało lub spłonęło kilka bardzo dużych zakładów przetwórstwa i dystrybucji żywności

W sytuacji, gdy na horyzoncie utrzymuje się niepewność żywnościowa, spowodowana sankcjami USA i zdziesiątkowaniem gospodarki przez rząd w ciągu ostatnich dwóch lat, istnieje jeszcze jeden czynnik, który przyczynia się do tego problemu. Od początku roku w Stanach Zjednoczonych wybuchło lub spłonęło kilka bardzo dużych zakładów przetwórstwa żywności.

Z nieznanych przyczyn zakład przetwórstwa warzyw i orzechów w Darfur w stanie Oregon stanął w płomieniach. Niezależny dystrybutor naturalnej, organicznej i niemodyfikowanej genetycznie żywności, który zatrudnia około 150 osób, spłonął doszczętnie.

Tydzień przed pożarem w Oregonie ogromny pożar strawił zakład przetwórstwa mięsnego w Conway, w stanie New Hampshire. Po 16 godzinach palenia się zakładu East Conway Beef and Pork wiele ekip strażackich w końcu ugasiło pożar, ale zakład został całkowicie zniszczony.

W tym samym tygodniu w Salinas, w Kalifornii, ogromny pożar w zakładzie przetwórczym Taylor Farms doprowadził do ewakuacji mieszkańców, ponieważ płonął przez ponad 17 godzin. Taylor Farms to duża firma rolnicza, która przetwarza i dostarcza wiele zestawów sałatkowych dostępnych w sklepach spożywczych. Przyczyna pożaru jest obecnie przedmiotem dochodzenia.

Faktem jest, że od ubiegłego roku ponad tuzin takich pożarów i eksplozji miało miejsce w centrach przetwarzania i dystrybucji żywności. Główną przyczyną tych pożarów są jednak podpalenia. Co więcej, pożary w zakładach przetwórstwa spożywczego nie są tak powszechne i zdarzają się znacznie rzadziej. Twierdzenie, że wszystkie te incydenty są ze sobą powiązane, byłoby czystą spekulacją.

Jednak biorąc pod uwagę obecną sytuację w łańcuchu dostaw i grożące nam niedobory żywności, sama myśl o tym, że infrastruktura krytyczna może spłonąć z jakiegokolwiek powodu, jest co najmniej niepokojąca.

Kto więc wygrywa? Krótka odpowiedź brzmi: nowa, kierowana przez Rosję gospodarka i system finansowy Bretton Woods III, w tym Chiny i kraje BRICS.

Kto zatem przegrywa? Również w tym przypadku krótka odpowiedź wydaje się brzmieć: gospodarki zachodnie i ich systemy finansowe, zwłaszcza Europa.

Już na etapie planowania amerykańscy stratedzy dyplomatyczni postrzegali zbliżającą się III wojnę światową jako wojnę systemów gospodarczych. Którą stronę wybiorą kraje: własny interes gospodarczy i spójność społeczną czy podporządkowanie się lokalnym przywódcom politycznym zainstalowanym przez USA.

W obliczu tego całego politycznego wtrącania się i medialnej propagandy, ile czasu zajmie reszcie świata uświadomienie sobie, że toczy się globalna wojna, a na horyzoncie rysuje się III wojna światowa? Prawdziwy problem polega na tym, że zanim świat zrozumie, co się dzieje, globalne pęknięcie umożliwi już Rosji, Chinom i Eurazji stworzenie prawdziwego Nowego Porządku Świata, który nie potrzebuje państw NATO i w którym utracono zaufanie i nadzieję na wzajemne korzyści gospodarcze. Pole bitwy wojskowej będzie usłane trupami gospodarczymi.

Rosja jest największym eksporterem zboża. A teraz, gdy eksport zboża został zablokowany przez sankcje, powstaje pytanie, co zrobią Afryka Północna i Bliski Wschód, które w dużej mierze zależały od rosyjskiego eksportu zboża? Ich ceny żywności pójdą w górę.

Prezes BlackRock, Rob Kapito, powiedział w Teksasie: „Po raz pierwszy to pokolenie pójdzie do sklepu i nie będzie mogło kupić tego, co zechce”. Rolnicy w Afryce nie będą mogli w tym roku pozwolić sobie na zakup nawozów, co zmniejszy produkcję rolną o ilość, która mogłaby wyżywić 100 milionów ludzi.

Historycznie rzecz biorąc, wojny wygrywają ci, którzy mają więcej żywności i energii – w przeszłości do napędzania koni i żołnierzy, dziś do karmienia żołnierzy, tankowania czołgów i myśliwców. Nawiasem mówiąc, Chiny zgromadziły duże zapasy praktycznie wszystkiego. Prowokacje NATO są tak skrajne, że Rosja musiała postawić swoje rakiety nuklearne w stan gotowości. Jest to bardzo poważna sprawa, ale USA ją zignorowały.

“Trójkąt strategiczny” – Indie, Chiny, Rosja – narody te łącznie zamieszkuje 38% ludności świata, produkują 42% pszenicy i 66% stali. Chodzi o to, że narody te PRODUKUJĄ towary, które wiele krajów zachodnich importuje, ze szkodą dla siebie.

Poza tym, natura obdarzyła Rosję bogactwem zasobów naturalnych: ropy naftowej, gazu ziemnego, złota, srebra, platyny, rudy żelaza, węgla, diamentów, drewna, słodkiej wody, milionów terenów rolniczych i wielu, wielu innych. Na rosyjskie surowce jest popyt. Zakazanie im dostępu do światowych rynków oznacza wyniszczenie gospodarek zachodnich. To, czego rodzinie Rockefellerów nie udało się covidowymi lockdownami, uda się sankcjami na rosyjskie towary. Taką mają nadzieję.

W mojej rodzinie, wśród tradycyjnych ludzi biznesu, jest takie stare powiedzenie: „Jeśli mamy towary, możemy handlować”, ale można je odwrócić – „Nie mamy towarów, nie możemy handlować”. Zachód znajduje się obecnie w takiej właśnie sytuacji.

Najzabawniejsze jest to, że obie rodziny zamknęły światową gospodarkę na dwa lata, w nadziei na przyspieszenie realizacji swoich planów zagarnięcia ludzkości do elektronicznego obozu jenieckiego, zagarnięcia jej pieniędzy i zaprowadzenia nowego globalnego państwa niewolników. Śmiałe posunięcie Putina na Ukrainie zniweczyło ich plany, a także zagroziło samemu przetrwaniu ich finansowych imperiów. Wygląda na to, że stracili rozsądek. Trwające sankcje i wojna finansowa przeciwko Rosji, Chinom i Iranowi wywołały efekt zwrotny na Zachodzie.

Rosja z tygodnia na tydzień staje się coraz silniejsza, a Zachód z tygodnia na tydzień coraz słabszy. Może dojść do punktu krytycznego – i do wybuchu wojny jądrowej.

Autorstwo: Sam Parker
Korekta tłumaczenia automatycznego: Maurycy Hawranek
Źródła zagraniczne: Behind-The-News.com, HealthImpactNews.com
Źródło polskie: WolneMedia.net

7