A A+ A++

Spośród 85 modeli zabawek skontrolowanych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionowano 20 proc. modeli zabawek dźwiękowych, 35 proc. zabawek pociskowych i 58 proc. tablic manipulacyjnych dla dzieci do 3 lat – wynika z piątkowego komunikatu UOKiK.

UOKiK skontrolował zabawki dla dzieci i zakwestionował sporo z nich
fot. Nomad_Soul / / Shutterstock

“Dbamy o to, by zabawki, które trafiają do rąk najmłodszych konsumentów, były bezpieczne. Przez cały rok sprawdzamy je, weryfikujemy ich oznakowanie i certyfikaty bezpieczeństwa oraz badamy ich konstrukcję – wymiary, obecność małych części, poziom głośności, jak również rwiemy, palimy, zgniatamy i zrzucamy z wysokości – innymi słowy, robimy ekstremalne próby ich używania” – przekazał prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie urzędu.

Jak wynika z przeprowadzonych kontroli, na 51 modeli zabawek dźwiękowych zakwestionowano 10 z nich (20 proc.). W połowie przypadków stwierdzono zbyt dużą głośność, za małe części lub łatwy dostęp do wypełnienia zabawki. Kolejne pięć wad dostrzeżono w oznakowaniu w postaci braku instrukcji, sprzecznych ostrzeżeń lub błędnych oznaczeń producenta w deklaracji zgodności.

Wśród 20 zabawek pociskowych w 7 stwierdzono nieprawidłowości konstrukcyjne (35 proc.). UOKiK zakwestionował je pod kątem zbyt dużej siły rażenia pocisku, za małych części lub ostrych krawędzi i zakończeń.

Spośród tablic manipulacyjnych zakwestionowano 8 na 14 modeli, z zastrzeżeniem, że pojedyncza zabawka mogła mieć więcej niż jedną niezgodność – poinformował Urząd. W 7 przypadkach chodziło o za małe części, za długie linki, ostre krawędzie i zakończenia oraz zbyt dużą głośność. W trzech przypadkach formalne zastrzeżenia dotyczyły nieprawidłowo wystawionej deklaracji zgodności, sprzecznych ostrzeżeń oraz braku instrukcji.

W ocenie prezesa UOKiK na rynku dostępne jest coraz więcej grzechotek, szumiących pluszaków i podobnych zabawek dźwiękowych, które nie budzą zastrzeżeń. Dodał, że niezgodności konstrukcyjne w przypadku modeli pociskowych pozostają na niezmiennym poziomie i dotyczą przede wszystkim zabawek importowanych. “Po raz pierwszy przetestowaliśmy tablice manipulacyjne dla dzieci poniżej 3. roku życia i niestety, ponad połowa z nich była wadliwa” – stwierdził.

Urząd poinformował, że po zidentyfikowaniu nieprawidłowości przedsiębiorcy podejmowali działania naprawcze oraz informowali o nich konsumentów. Prezes UOKiK wszczął 13 postępowań administracyjnych o wycofanie produktów, a trzy wnioski są w trakcie analiz.

UOKiK poradził, że celem wybrania bezpiecznej zabawki należy: sprawdzić, czy ma znak CE; dostosować ją do wieku dziecka; uważać na małe części; sprawdzić, czy nie jest za głośna oraz czy nie ma ostrych krawędzi lub sztywnych, wystających elementów; zwrócić uwagę na solidność wykonania; przeczytać instrukcję i ostrzeżenia. W razie zastrzeżeń co do bezpieczeństwa, istnieje możliwość zgłoszenia danego produktu do Inspekcji handlowej – poinformował Urząd. (PAP)

ra/ mmu/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBudują nową drogę do szpitala
Następny artykułJakie sukienki nosić zimą, by nie marznąć i wyglądać stylowo? Te wybory gwiazd będą inspiracją