Komisja Europejska i sieci Consumer Protection Cooperation, w tym UOKiK sprawdzilie sklepy pod kątem stosowania technik dark patterns. UOKiK ostrzega, że 40 proc. z nich stosuje te praktyki.
Dark patterns to techniki używane m.in. w esklepach. Wymuszają one na użytkowników niechciane działania.
UOKiK podaje trzy przykłady:
- Presja czasu
Fałszywe liczniki promocji, które skłaniają użytkownika do podjęcia szybkiej decyzji zakupowej. Po odświeżeniu strony okazuje się, że licznik zaczyna odliczać od nowa. - Zwodniczy interfejs – przyzwyczajenie i nieuwaga
Przycisk, który normalnie w innych sklepach oznacza np. „dalej”, a w tym przypadku oznacał wykorzystanie danych osobowych i zgodę na marketing - Ukrywanie informacji
Design strony tak zaprojektowany, by ukryć informacje istotne. Np. droga do zrezygnowania z subskrypcji jest długa.
UOKiK i KE sprawdziły ile sklepów korzysta z tych technik. Okazało się, że aż 40 proc. korzystało z przynajmniej jednej praktyki. Urząd radzi, by działać wolniej, czytać w to, co się klika i nie dać się pospieszać.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS