Ujawnione niedawno informacje mocno wzburzyły nie tylko mediami, ale i opinią publiczną. W listopadzie pod krakowską kurią odbyło się kilka protestów, z żądaniami m.in. rozdziału Kościoła od państwa, w ostatnią niedzielę zaś na krakowskim Rynku specjalny performance przygotowały osoby związane z Inicjatywą Obywatelską DOŚĆ milczenia – STOP klerykalizacji Polski. W przebraniach księży, zakonnic i zakrwawionych dzieci, przez blisko 1,5 godziny krążyli wśród przechodniów, a z głośników usłyszeć można było m.in. zeznania ofiar księży-pedofilów.
Choć niedzielny protest odbył się pod hasłem “Pedofile są wśród was. Dziwisz wiedział. Nie powiedział?”, nie zabrakło wątku Jana Pawła II.
– To za pontyfikatu Wojtyły pedofilia kwitła, a Kościół był (i jest) wymarzonym miejscem dla realizacji dewiacji seksualnych. To w trakcie pontyfikatu Wojtyły »dostojnicy« kościelni gwałcili dzieci i kleryków bez żadnych obaw o konsekwencje. Czy Dziwisz wiedział? Czy powiedział Wojtyle? Trudno założyć, że ani pan Dziwisz, ani pan Wojtyła nie wiedzieli tego, o czym huczał cały Watykan – zaznaczali organizatorzy.
Uniwersytet w obronie papieża
Tymczasem w obronie polskiego papieża stanął Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie. Z początkiem grudnia uczelniany senat podjął uchwałę “w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II”.
“Jako wspólnota Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, pragniemy wyrazić nasz stanowczy sprzeciw wobec nasilających się aktów zniesławiania naszego Świętego Patrona. Polegają one na narzucanych polskiej opinii publicznej, niesprawiedliwych i niczym nieuzasadnionych, oskarżeniach względem osoby św. Jana Pawła II. Treść, zasięg i natężenie tej zniesławiającej kampanii skłaniają do określenia jej mianem „przemocy symbolicznej i absurdalnej”, gdyż nie uwzględnia ona ogólnie przyjętych cywilizacyjnych zasad, a prowadzi do bezpośrednich ataków na miejsca publicznej pamięci, poświęcone osobie naszego Świętego Patrona” – czytamy w uchwale senatu uczelni.
Zdaniem uniwersyteckich senatorów, ataki te należy ocenić jako “akty kulturowego barbarzyństwa, głęboko sprzeczne także z najcenniejszym nurtem polskiej tradycji narodowej oraz chrześcijańskiej”.
“W tej sytuacji Senat UPJPII oświadcza, iż nasza uczelnia nosząca zaszczytne miano Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, staje na straży dobrego imienia swojego Świętego Patrona. Był On bowiem i pozostaje jednym z najwybitniejszych Polaków, świętym Kościoła katolickiego, wielkim humanistą, a jednocześnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych i szanowanych postaci w historii XX i XXI wieku, która doświadczyła także osobiście przemocy systemów totalitarnych – wymienia uczelnia.
Szukajmy prawdy o papieżu
Przedstawiciele uczelni przypominają jednocześnie o swojej uchwale z 17 lutego tego roku, popierającej inicjatywę ogłoszenia Jana Pawła II doktorem Kościoła i współpatronem Europy.
– Pragniemy po raz kolejny przypomnieć, że nasz Święty Patron jako aktywny uczestnik dziejowego dramatu ludzi i narodów, trafnie rozpoznawał zarówno przejawy zła, któremu się sprzeciwiał, jak i znaki dobra, w których widział objawy nadziei – piszą senatorowie.
I kontynuują: “W tym duchu naszego Świętego Patrona zwracamy się do wszystkich ludzi „dobrej woli”, w szczególności do zajmujących się badaniami naukowymi oraz budującymi kulturę naszej skomplikowanej dzisiejszej codzienności z gorącym oraz serdecznym apelem, wynikającym z zasady „plus ratio quam vis”. Wszyscy bowiem jesteśmy „na drodze” do poznania prawdy, która zakłada szacunek do każdego człowieka, będący jednocześnie fundamentem szeroko rozumianej kultury. Stąd też prawdy o tej historycznej oraz wyjątkowej postaci, jaką jest św. Jan Paweł II, należy szukać w obiektywnych źródłach, sumiennie i solidnie analizowanych”.
Uchwałę podjęto jednogłośnie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS