Kalwarie to nie tylko kościoły i kapliczki rozmieszczone w terenie. Przy wielu kościołach istnieją kalwarie, które cechują się nie tyle walorami architektonicznymi, co artystycznymi. Do takich obiektów należy kcyńska Kalwaria przy klasztorze na Rynku w Kcyni, uchodząca za jeden z najważniejszych i najcenniejszych zabytków kultury sakralnej na Ziemi Pałuckiej. O znaczeniu krużganku dla regionu, czy szerzej dla kultury polskiej, świadczy wyraźna unikalność zabytku. Nadmienić należy, iż należy on do największych krużganków z przedstawieniami pasyjnymi w Polsce.
Kalwarie Męki Pańskiej w Polsce
Kalwaria to zbudowany zwykle na wzgórzach zespół kościołów lub kaplic, symbolizujących stacje Męki Pańskiej i służący rozpamiętywaniu tego niezwykle ważnego dla chrześcijaństwa wydarzenia. Polskie kalwarie to często wartościowe założenia architektoniczne. Ich historia sięga XV wieku. Wówczas opracowano inspirowany układem urbanistycznym Jerozolimy model miejsca, w którym Jezus Chrystus miał przebyć drogę krzyżową i ostatecznie umrzeć na krzyżu.
Już w średniowieczu na świecie powstawały kaplice nawiązujące do formy Grobu Pańskiego, a na szczytach wzgórz lokowano trzy symboliczne krzyże. Wreszcie pod koniec XV wieku w Hiszpanii, a później w innych europejskich krajach, ukształtował się zwyczaj tworzenia zespołów obiektów, który miał ułatwiać odgrywanie całej Drogi Krzyżowej. W Polsce kalwarie buduje się od początku XVII wieku. Wiele z nich zasługuje na uwagę pod względem wartości architektonicznej, inne, jak pokazuje przykład kcyńskiej kalwarii, cenne są przez wymiar artystyczno – malarski. Najstarsza polska kalwaria to oczywiście znana i ceniona na świecie Kalwaria Zebrzydowska. Wybudowana została z inicjatywy Mikołaja Zebrzydowskiego na początku XVII wieku na szczycie wzgórza Żar leżącego na terenie jego włości. Na terenie kalwarii znajdują się 42 kaplice i kościoły. Dróżki kalwaryjskie mają 5 kilometrów długości. Inna bardzo znana kalwaria to ta, zlokalizowana w Wambierzycach. Została ona założona przez Daniela Paschazjusza von Osterberga w drugiej połowie XVII wieku. Drewniane kapliczki uległy zniszczeniu na przełomie wieków. Dzisiejsze, murowane pochodzą z XVIII i XIX stulecia. Nie można zapomnieć o Kalwarii Wejherowskiej, która obok Zebrzydowskiej i Pacławskiej należy do tych najstarszych w Polsce. Znajduje się na Kaszubach i określana jest „duchowym miejscem Kaszub”. Spacerując ciężkimi, brukowymi schodami po wzgórzu na którym zlokalizowana jest Kalwaria, spotkać można mnichów, którzy z uśmiechem na twarzy witają turystów. Do zwiedzenia jest aż 26 kaplic rozciągniętych na trasie blisko 5 km.
Kalwarie przykościelne, w tym kcyńska
Jednak kalwarie to nie tylko kościoły i kapliczki rozmieszczone w terenie. Przy wielu kościołach w Polsce, funkcjonują tzw. kalwarie przykościelne lub przyklasztorne, które cechują się nie tyle walorami architektonicznymi, co artystycznymi. Do takich obiektów należy unikalna i wyjątkowa w skali całego regionu Pałuk, kcyńska Kalwaria przy klasztorze na Rynku w Kcyni. Jest ona założona na planie przypominającym literę „L” i przylega do świątyni, tworząc wirydarz. Krużganek składa się z dwóch długich skrzydeł od wschodu i południa oraz krótkich ramion łączących zespół klasztorny – od zachodu z wieżą kościoła, a od północnego wschodu z prezbiterium. W trzech narożnikach kalwarii usytuowano kwadratowe kaplice. Natomiast w arkadach ściennych znajdują się ręcznie malowane, stacje drogi krzyżowej.
– Kcyńska Kalwaria to wyjątkowe miejsce, bardzo lubimy odwiedzać ją całą rodziną, z wnukami, zwłaszcza w ciepłe, letnie miesiące, kiedy temperatura w środku jest zdecydowanie niższa niż na zewnętrz – mówi parafianka p. Zofia – Myślę, że wielu mieszkańców regionu, a nawet samej Kcyni, nigdy nie było w tym miejscu, nie wie, jaką niezwykłą perełkę kryje kcyński klasztor – dodaje.
Przez blisko 13 lat prowadzone były prace restauratorsko – konserwatorskie, które były konieczne z uwagi na zły stan zachowania zabytku. Wieloletni, niszczycielski wpływ wilgoci poważnie naruszył malowidła.
– W przeszłości kilkakrotnie podejmowano starania o odnowienie polichromii, jednak czyniono to niezgodnie z prawidłami sztuki konserwatorskiej, co zamiast uchronić zabytek przed zniszczeniem, powodowało jego degradację – mówi proboszcz ks. Proboszcz kanonik Michał Kostecki, z inicjatywy którego podjęto prace.
Nadmienić należy, iż Kalwaria w Kcyni należy do największych w Polsce, malowanych krużganków z przedstawieniami pasyjnymi. Autorstwo polichromii przypisuje się samemu Antoniemu Smuglewiczowi (1740-1810). Autor ten był jednym z nadwornych malarzy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Prace przy kalwarii kosztowały milion sto tysięcy złotych, z czego pozyskane środki dotacyjne unijne, z budżetu marszałka, gminy, powiatu nakielskiego stanowiły blisko połowę poniesionych kosztów. Zakres działań obejmował m.in. prowadzenie bieżącej dokumentacji opisowej i fotograficznej, badanie polichromii w świetle UV, prowadzenie pomiarów wilgotnościowych, podanie próbek warstw malarskich do badań, przeprowadzenie testów spoiw i zapraw celem odpowiedniego wyboru konkretnych materiałów, badanie nasiąkliwości tynku, szczególnie w miejscach nowo odkrytych spod przemalowań, wstępne zabezpieczenie łuszczącej się i pudrującej warstwy malarskiej, zdejmowanie podbiały z łuków nad stacjami i pod stacjami oraz łuków poprzecznych, usuwanie warstwy wokół stacji, oczyszczanie malowideł z zabrudzeń powierzchniowych mechanicznie i ewentualnie chemicznie.
Parafia Wniebowzięcia NMP w Kcyni przez wszystkie lata ściśle współpracowała z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków i Urzędem Miejskim w Kcyni. Wykonawcą prac była Pracownia Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki „LIM” dr. Solida Lim. Dzięki wzajemnemu zrozumieniu, zaangażowaniu stron, a także przychylności i wsparciu parafian, możliwe było przywrócenie piękna i blasku temu wspaniałemu zabytkowi.
Ewa Hałas
Autor: Pałuki
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS