A A+ A++
Tylko w ten weekend łańcuccy policjanci dwukrotnie interweniowali wobec kierowców, którzy na podwójnym gazie, postanowili prowadzić pojazd. W obydwu przypadkach nietrzeźwi kierujący mieli ponad 2 promile alkoholu. W takim stanie jeden z nich udał się na lody.

Uniemożliwili jazdę pijanemu

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek, tuż po godz. 15.30, w miejscowości Wola Dalsza. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego iveco, który podczas jazdy nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że nie jest to jedyne przewinienie kierowcy. Od 46-letniego mieszkańca Żołyni, policjanci wyczuli alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu.

Natomiast w niedzielę przed godz. 13, dyżurny łańcuckiej komendy otrzymał zgłoszeni o pijanym kierowcy w Żołyni. Jadącego “zygzakiem” motorowerzystę zauważyli inni uczestnicy ruchu. Gdy kierujący jednośladem zatrzymał się pod budką z lodami, świadkowie zdarzania uniemożliwili mu dalszą jazdę i o całym zajściu powiadomili policję. Kierującym okazał się 27-letni mieszkaniec gminy Rakszawa. Mężczyzna był pijany. Urządzenie pomiarowe wykazało ponad 2 promile alkoholu.

Obu mężczyznom za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, zakaz prow adzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPonad 60% głosów na Dudę w powiecie
Następny artykułPonad 50% w powiecie