Wielkie brawa należą się mężczyźnie, który zabrał kluczyki nietrzeźwemu kierowcy. Sytuacja miała miejsce przedwczoraj na os. Słonecznym w Dębicy.
Było po godz. 20. Zgłaszający sprawę zwrócił uwagę na samochód marki seat, który poruszał się w sposób sugerujący, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie seat zjechał na chodnik i uderzył w znak drogowy. Pojazd się zatrzymał. Podobnie, jak zgłaszający, który poszedł sprawdzić co się stało. Od razu od kierowcy poczuł woń alkoholu i podjął decyzję o zabraniu kluczyków. Nieskuteczną. Kierowca seata nie zamierzał czekać i ruszył dalej, tyle tylko, że wjechał w kolejny znak drogowy. Znów się zatrzymał, a zgłaszający ponownie spróbował wyjąć kluczyki ze stacyjki. Tym razem to się udało. Choć po chwili wypadły mu z rąk.
– Kierujący seatem podniósł je i poszedł do domu, pozostawiając samochód – mówi podinsp. Waldemar Mytkoś, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Wezwani na miejsce policjanci natychmiast ustalili adres zamieszkania właściciela pojazdu i udali się do niego. Kierującym seatem okazał się 29-letni mieszkaniec Dębicy. W chwili, kiedy odwiedzili go mundurowi znajdował się pod wpływem alkoholu. Wydmuchał 1,4 promila. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS