- Indie starają się budować sojusze przeciwko Chinom, które – jak widzą to w New Delhi – próbują uzyskać nad nimi przewagę handlową, wojskową i strategiczną
- Europa nie jest oczywistym partnerem w tej sprawie, bo Bruksela raczej przymila się do Pekinu, niż stawia Chinom czoło tak, jak robią to Stany Zjednoczone
- Są jednak sygnały, że Unia chce nawiązać z Indiami stosunki bliższe niż przez ostatnie kilka lat
- Wznowienie rozmów handlowych między Brukselą a New Delhi nie jest tylko kwestią ekonomiczną, ale także polityczną
- Z Indiami rozmawia się bardzo trudno za względu na głęboko tam zakorzenioną tradycją protekcjonizmu
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Artykuł w oryginale na stronie POLITICO.eu.
Po 2013 r. negocjacje handlowe między Brukselą a New Delhi przeszły w stan uśpienia, obciążone takimi spornymi tematami jak indyjska protekcjonistyczna polityka rolna, czy kwestia leków generycznych.
Teraz jednak, kiedy wszystkie spojrzenia zwracają się w stronę Chin, nastrój powoli się zmienia. W wyniku eskalacji wrogości w rejonie Himalajów w ubiegłym roku, Indie straciły 20 żołnierzy w starciach z siłami chińskimi.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
New Delhi stara się więc budować sojusze przeciwko Pekinowi, który – jak widzą to Indie – próbuje uzyskać nad nimi przewagę handlową i strategiczną.
Europa nie jest oczywistym partnerem w tej sprawie, bo Bruksela raczej przymila się do Pekinu przez umowy inwestycyjne, niż stawia Chinom czoło tak, jak robią to Stany Zjednoczone. Są jednak sygnały, że Unia chce nawiązać z Indiami stosunki bliższe niż przez ostatnie kilka lat.
W styczniu odbyło się spotkanie na wysokim szczeblu między unijnym komisarzem ds. handlu, Valdisem Dombrovskisem, a indyjskim ministrem handlu i przemysłu Piyushem Goyalem i posłużyło, jako przygotowanie do ożywienia negocjacji handlowych, a także do spotkania na szczycie premiera Indii Narendry Modiego z wszystkimi 27 przywódcami UE w maju w Porto – będzie to pierwsze takie spotkanie w historii.
Portugalia, która obecnie sprawuje rotacyjną prezydencję w Unii Europejskiej, uznała stosunki między Unią a Indiami za jeden z priorytetów. Nuno Brito, ambasador Portugalii przy UE, kiedy na początku stycznia przedstawiał priorytety Lizbony, zwrócił uwagę na wzmocnienie więzi z “największą demokracją na świecie”.
Idealnie dopasowani
Potencjalne korzyści gospodarcze wynikające z umowy o wolnym handlu są oczywiste. Unia jest jednym z największych partnerów handlowych Indii, na równi ze Stanami Zjednoczonymi, a przed Chinami. Według niedawnego badania przeprowadzonego przez Parlament Europejski zwiększenie wymiany handlowej z UE w ramach umowy o wolnym handlu mogłoby przynieść zyski w wysokości około 8 mld euro.
Geert Bourgeois, przedstawiciel Parlamentu Europejskiego ds. stosunków handlowych z Indiami, uwa … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS