UM Tarnów: Sześciobramkowe zwycięstwo w Kielcach

Kielczanie prowadzili w tym pojedynku tylko raz, w 2 min po trafieniu Jakuba Pajączkowskiego na tablicy pojawił się wynik 2-1. Bramki Korneliusza Małka, Sebastiana Kuli i Szymona Wajdy, spowodowały, że 5 min „siódemka” z Tarnowa wygrywała 4-2. Kolejne minuty również przebiegały pod dyktando drużyny prowadzonej tego dnia przez trenera Marcina Janasa. W 10 min po dwóch z rzędu trafieniach Jakuba Kociuby tarnowianie prowadzili 6-3, a pięć minut później Szymon Wajda doprowadził do stanu 4-9. Fragment meczu między 16 a 21 min, gospodarze wygrali 4-0 (trzy z tych bramek zdobył Jakub Pajączkowski), zmniejszając straty do jednego zaledwie „oczka”. Odpowiedź tarnowian była jednak bardzo szybka i w 23 min Grupa Azoty Unia II wygrywała 12-8. Na minutę przed końcem pierwszej połowy było nawet 15-10 dla drużyny z Tarnowa, która do szatni zeszła ostatecznie z trzybramkową przewagą.

Po wyrównanym początku drugiej połowy (16-19 w 39 min), tarnowianie zdobyli trzy bramki z rzędu i po dwóch z rzędu trafieniach Korneliusza Małka (na zdjęciu) powiększyli przewagę do sześciu „oczek” (16-22). Na dwie bramki gospodarzy odpowiedzieli natomiast trzema kolejnymi golami i w 49 min po akcji bardzo skutecznego w tym fragmencie meczu Korneliusza Małka prowadzili już 25-18. W ostatnich minutach szczypiorniści rezerw Grupy Azoty Unii kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku – wydatnie pomogli im w tym rywale, nie wykorzystując trzech rzutów karnych – i zwyciężyli różnicą sześciu bramek.

Grupa Azoty Unia II: Olaf Drajewicz, Jakub Hołda – Korneliusz Małek 9, Jakub Kociuba 7, Kacper Bednarz 4, Szymon Wajda 4, Mateusz Hoim 3, Sebastian Kula 3, Kacper Bień, Maciej Gwóźdź, Dominik Jac, Klaudiusz Kasprzyk, Kacper Tuman.

(sm)