W niedzielę wieczorem, w pierwszym spotkaniu nowego sezonu ekstraklasy, MKS Dąbrowa Górnicza podjął GTK Gliwice. Po szybkim i dynamicznym meczu zwyciężyli gospodarze.
Kibice, którzy wybrali się do hali „Centrum”, obejrzeli dobry i widowiskowy pojedynek. Zagłębiowsko-śląska konfrontacja zawsze jest źródłem dodatkowych emocji, bo oprócz walki o ligowe punkty, dochodzi walka o symboliczny prymat w regionie.
Mecz od początku toczył się w dobrym tempie, nie brakowało ciekawych akcji, rzutów z dystansu i efektownych zagrań pod koszem. Gospodarze cały czas starali się kontrolować grę i sukcesywnie budować przewagę.
– O rezultacie w głównej mierze zadecydowała nasza dobra obrona, praktycznie wyłączyliśmy Troya Franklina z gry, nie pozwalaliśmy zdobywać mu punktów. W drugiej połowie szwankowała u nas zbiórka w ataku, to jest zdecydowanie do poprawy. Wiele rzeczy nam wyszło, nad wieloma musimy pracować. Trzeba też pamiętać, że pełnym składem jesteśmy dopiero od kilku dni. Na pewno musimy poprawić organizację gry w ataku, musimy też być mniej przewidywalni – podsumował premierowe starcie Jacek Winnicki, trener MKS-u.
Jest potencjał, ale potrzeba zgrania
– Wygraliśmy pewnie. GTK zbliżał się do nas dwa razy, ale udało nam się utrzymać przewagę. To efekt realizacji założeń taktycznych. Przed nami jeszcze dużo pracy, musimy m.in. poprawić zbiórki. W zespole jest potencjał na dobrą i szybką grę, ale potrzeba lepszego zgrania – powiedział Jarosław Mokros, kapitan dąbrowskiej drużyny.
– Dąbrowianie po prostu od początku do końca meczu grali lepiej od nas. Zawsze jednak staram szukać się jakiś pozytywów. W tym spotkaniu dobrze zaprezentowała się grupa naszych polskich zawodników – stwierdził Maroš Kovačik, trener GTK
– Gratuluję MKS-owi wygranej. Dąbrowianie pokazali się z lepszej strony i zasłużenie zwyciężyli – powiedział krótko Filip Put, kapitan GTK.
Na koniec pierwszej i drugiej kwarty przewaga gospodarzy wynosiła 7 punktów. Po trzeciej odsłonie prowadzili 10 punktami, a w ostatniej partii bardzo wyraźnie „uciekli” przeciwnikom i nie pozwolili odebrać sobie zwycięstwa. Mecz zakończył się wynikiem 88:70.
W szeregach MKS-u najlepiej rzucał Trevon Bluiett, który zdobył 23 punkty. W drużynie gości najwyżej punktował Filip Put – zakończył spotkanie z 17 „oczkami”.
W następnej kolejce MKS zagra na wyjeździe z Treflem Sopot. Spotkanie zaplanowano na 1 października.
Dąbrowa Górnicza 88-70 GTK Gliwice. FOTO: Dariusz Nowak (nddg)” width=”700″ height=”466″ srcset=”https://bomega.pl/wp-content/uploads/2022/09/20220925-174-pl-dg-hws-centrum-energa-basket-liga-mks-dg-88-70-gtk-gliwice-300×200-1.jpg 300w, https://www.dabrowa-gornicza.pl/wp-content/uploads/2022/09/20220925-174-pl-dg-hws-centrum-energa-basket-liga-mks-dg-88-70-gtk-gliwice-200×133.jpg 200w, https://www.dabrowa-gornicza.pl/wp-content/uploads/2022/09/20220925-174-pl-dg-hws-centrum-energa-basket-liga-mks-dg-88-70-gtk-gliwice-768×512.jpg 768w, https://www.dabrowa-gornicza.pl/wp-content/uploads/2022/09/20220925-174-pl-dg-hws-centrum-energa-basket-liga-mks-dg-88-70-gtk-gliwice-143×95.jpg 143w, https://www.dabrowa-gornicza.pl/wp-content/uploads/2022/09/20220925-174-pl-dg-hws-centrum-energa-basket-liga-mks-dg-88-70-gtk-gliwice-600×400.jpg 600w, https://www.dabrowa-gornicza.pl/wp-content/uploads/2022/09/20220925-174-pl-dg-hws-centrum-energa-basket-liga-mks-dg-88-70-gtk-gliwice.jpg 1088w” sizes=”(max-width: 700px) 100vw, 700px” />
Przed pierwszym gwizdkiem, przedstawiciele ekstraklasy i klubu, oficjalnie podziękowali Michałowi Dukowiczowi – asystentowi trenera dąbrowskiej drużyny i zarazem asystentowi selekcjonera kadry narodowej. Okazją była postawa „Biało-Czerwonych”, którzy na zakończonych niedawno Mistrzostwach Europy wywalczyli czwarte miejsce.
1. kolejka Energa Basket Ligi
MKS Dąbrowa Górnicza – Tauron GTK Gliwice 88:70 (25:18; 18:18; 20:17; 25:17).
MKS Dąbrowa Górnicza: Trevon Bluiett – 23 pkt., Alonzo Verge Jr. – 19 pkt., Joseph Chealey – 16 pkt., Martin Krampelj – 11 pkt., Matthias Tass – 8 pkt., Michał Sitnik – 3 pkt., Patryk Wilk – 3 pkt., Wiktor Rajewicz – 3 pkt., Jarosław Mokros – 2 pkt., Marcin Piechowicz – 0 pkt., Kacper Radwański – 0 pkt., Krystian Zawadzki – 0 pkt.
Tauron GTK Gliwice: Filip Put – 17 pkt., Mateusz Szlachetka – 16 pkt., Szymon Ryżek – 16 pkt., Terrance Ferguson – 9 pkt., Kamari Murphy – 4 pkt., Jure Škifić – 3 pkt., Troy Franklin Jr. – 2 pkt., Aleksander Busz – 2 pkt., Tomasz Palmowski – 1 pkt., Norbert Maciejak – 0 pkt.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS