Nowy zawodnik ma pomóc dąbrowskim koszykarzom wyrwać się z dolnych rejonów tabeli. MKS w tym sezonie tylko dwa razy zasmakował zwycięstwa. Teraz pojawia się szansa, że to się zmieni.
Brazylijczyk Caio Pacheco, grający na pozycji rozgrywającego, dołączył do MKS-u Dąbrowa Górnicza. Do dąbrowskiego zespołu trafił z włoskiej drużyny Carpegna Prosciutto Pesaro, na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu.
Po ostatnim starciu z Czarnymi Słupsk, trener Jacek Winnicki zwracał uwagę na problem z brakiem rozgrywającego.
– Zespół ze Słupska wygrał zasłużenie. Miał bardzo dobrą skuteczność w rzutach za trzy punkty. Gdy próbowaliśmy zbliżać się punktowo, od razu odpowiadał „trójkami” i utrzymywał przewagę. U nas było widać brak rozgrywającego. Szukamy zawodnika na tę pozycję i liczę, że jeśli do nas przyjdzie, to zmieni obraz gry – stwierdził Jacek Winnicki, trener MKS-u.
Caio Pacheco ma 22 lata, mierzy 190 centymetrów i jest rozgrywającym. Od sezonu 2018/19 występował w lidze argentyńskiej w drużynie Weber Bahia. Spędził tam trzy sezony. Rozgrywki 2020/21 zakończył ze średnimi statystykami na poziomie 16.8 punktów (39.9% celnych rzutów z gry), 5.1 asyst, 5.3 zbiórek i 0.8 przechwytów na mecz. Oprócz gry w lidze argentyńskiej ma na swoim koncie 3 mecze w hiszpańskiej lidze ACB, gdzie reprezentował barwy UCAM Murcia. Obecny sezon rozpoczął w Carpegna Prosciutto Pesaro, skąd na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu trafił do dąbrowskiego MKS-u.
Caio Pacheco ma na swoim koncie również debiut w seniorskiej kadrze Brazylii. W 2020 roku rozegrał 2 mecze w ramach eliminacji do FIBA Americup. Brazylia mierzyła się w nich z Paragwajem i Panamą, a rozgrywający zdobył w nich odpowiednio 18 i 17 punktów. Dodatkowo zawodnik wystąpił w czerwcowym meczu towarzyskim, w którym Brazylia zagrała w Gliwicach z kadrą Polski. Caio Pacheco spędził wtedy na parkiecie 13 minut i zdobył w tym czasie 3 punkty, do których dołożył 4 asysty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS