A A+ A++

W niedzielę MKS Dąbrowa Górnicza podejmie Astorię Bydgoszcz. To kolejne bardzo ważne starcie dla dąbrowian, którzy są w niełatwej sytuacji i walczą o utrzymanie się w ekstraklasie. Z okazji Dnia Kobiet, panie na mecz wejdą bezpłatnie.

MKS w tym sezonie wygrał tylko 4 z 21 spotkań i zamyka ligową tabelę. Bydgoszczanie, z bilansem 11 zwycięstw i 9 porażek, są na 12 miejscu.

Spotkanie MKS Dąbrowa Górnicza – Enea Astoria Bydgoszcz rozpocznie się w niedzielę, 8 marca, o godz. 19.30. Bilety dostępne online oraz w kasie hali „Centrum” (al. Róż 3) przed rozpoczęciem meczu.

W zeszłej kolejce MKS rozegrał pierwszy ligowy mecz pod wodzą nowego trenera, którym został Alessandro Magro. Debiut nie wypadł po myśli dąbrowian i w wyjazdowej potyczce lepsza była Legia Warszawa. W niedzielę MKS będzie celował w zwycięstwo, a być może klubowi uda się dopełnić formalności i w szeregach dąbrowskiego zespołu zobaczymy nowego rozgrywającego, którym został Lee Moore.

Amerykanin w tym roku obchodzić będzie 25 urodziny. Ma 193 centymetry wzrostu i jest absolwentem uczelni UTEP. Sezon 2019/2020 rozpoczął w Argentynie, gdzie reprezentował barwy drużyny Asociacion Deportiva Atenas. Notował tam średnio 11,6 punktu, 4,6 zbiórki i 3,1 asysty na mecz.

Moore, pomimo stosunkowo młodego wieku, ma już sporo europejskiego doświadczenia. Grał we Włoszech i Niemczech (Mitteldeutscher BC). Był też Izraelu, ale tam nie doczekał się na debiut w Maccabi Hod HaSharon.

Alessandro Magro, będąc szkoleniowcem we włoskiej lidze, doskonale pamięta go z sezonów 2016/2017 i 2017/2018, gdy Moore był zawodnikiem Gemani Basket Brescia.

– Szukałem zawodnika, którego znałem i widziałem w grze. Moore jest właśnie takim graczem. Na pewno bardzo pomoże nam na rozegraniu i mam nadzieję wspólnie zrealizujemy nasz cel, jakim jest utrzymanie zespołu w Energa Basket Lidze – mówi włoski szkoleniowiec.

Moore będzie uzupełnieniem na obwodzie dla Tra Holdera i Piotra Śmigielskiego. Dzięki temu ci zawodnicy będą mogli więcej grać na swojej nominalnej pozycji, czyli rzucającego obrońcy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Taniec z Gwiazdami”. Paulina Sykut-Jeżyna zdradziła na wizji imię syna Rafała Maseraka! Nie był zachwycony
Następny artykułWicelider Górnikowi niestraszny [ZDJĘCIA]