Strefa ekonomiczna w naszym mieście powstała wiele lat temu jako alternatywa dla huty i koksowni, czyli tradycyjnego przemysłu, mającego bardzo negatywne oddziaływanie na środowisko. W efekcie w Tucznawie lokuje się nowoczesny i innowacyjny przemysł, spełniający bardzo rygorystyczne unijne normy oddziaływania na środowisko. Taka też ma być odlewnia firmy Brembo.
Strefa ekonomiczna w naszym mieście powstała wiele lat temu jako alternatywa dla huty i koksowni, czyli tradycyjnego przemysłu, mającego bardzo negatywne oddziaływanie na środowisko. W efekcie w Tucznawie lokuje się nowoczesny i innowacyjny przemysł, spełniający bardzo rygorystyczne unijne normy oddziaływania na środowisko. Taka też ma być odlewnia firmy Brembo.
Prawie 17-hektarowy teren w strefie ekonomicznej w Dąbrowie Górniczej włoska firma – znana na całym świecie z produkcji układów hamulcowych – kupiła w maju 2023 roku. Przedstawiciele Brembo od samego początku podkreślali, że w pełni zautomatyzowany zakład z zamkniętym i szczelnym procesem produkcji będzie najnowocześniejszą odlewnią żeliwa na świecie.
Tucznawa jak Bergamo
Powyższe deklaracje inwestora potwierdza Mateusz Rykała, wiceprezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej: – Centrala firmy Brembo wraz z zakładem produkcyjnym znajdują się we włoskim Bergamo i usytuowane są w mocno zurbanizowanym terenie. Zastosowane tam rozwiązania to technologia projektowana w poczuciu odpowiedzialności za wpływ na środowisko i lokalną społeczność. Podobnie będzie w Tucznawie. Dlatego cieszy nas, że będzie to kolejna nowoczesna inwestycja w Dąbrowie Górniczej, która da nowe miejsca pracy i możliwość współpracy miejscowych firm z zakładem.
Rozwiązania, które mają niwelować negatywny wpływ odlewni na środowisko, to m.in.: elektryczne piece, zamknięty obieg wody, ekrany akustyczne w konkretnych lokalizacjach, ograniczające hałas ściany o podwyższonej izolacyjności, system filtracji zaprojektowany dla każdej części procesu produkcji i tłumiki na kominach. Ważnym założeniem jest też organizacja zewnętrznego transportu od niezamieszkanej strony.
Obawy mieszkańców Tucznawy
Inwestycja Brembo wśród mieszkańców Tucznawy budzi obawy. – Podobnie jak i mieszkańcy też wolałbym, żeby zakłady produkcyjne nie powstawały w tym miejscu – mówi radny Sławomir Żmudka, który mieszka w pobliżu strefy. Podkreśla jednak, że miasto musi iść do przodu, a strefa w Tucznawie daje na to szanse.
– W strefie swoje zakłady budują firmy, które są światowymi liderami innowacji, poważnymi koncernami spełniającymi najbardziej restrykcyjne normy ekologiczne, które nie mają stanowić zagrożeń dla środowiska oraz mieszkańców. Rozumiem obawy mieszkańców, bo sam jestem ich pełen, niemniej fakt jest taki, że strefa już istnieje, a my jako mieszkańcy musimy czerpać z tego tytułu korzyści nie tylko w postaci nowych miejsc pracy, ale i lepszej infrastruktury drogowej czy chodnikowej. Oczekujemy też w dzielnicy Tucznawa Bugaj Sikorka innych istotnych dla mieszkańców inwestycji. Mam nadzieję, że doczekamy się tego w niedługim czasie, bo rozmowy na ten temat już trwają – mówi radny Sławomir Żmudka.
Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej, do obaw mieszkańców podchodzi ze zrozumieniem, ale i spokojem.
– Strefa ekonomiczna w naszym mieście powstała wiele lat temu jako alternatywa dla huty i koksowni, czyli tradycyjnego przemysłu, mającego bardzo negatywne odziaływanie na środowisko. W efekcie w Tucznawie lokuje się nowoczesny i innowacyjny przemysł, spełniający bardzo rygorystyczne unijne normy oddziaływania na środowisko. Taka też ma być odlewnia firmy Brembo – mówi prezydent Dąbrowy Górniczej.
Brembo musi spełnić wiele warunków
Marcin Bazylak zaznacza, że Brembo nie otrzymało pozwolenia na budowę odlewni. Postępowanie jest obecnie na etapie opiniowania raportu oddziaływania na środowisko, który przygotował inwestor. – Cały proces jest transparentny i mieszkańcy mogli składać uwagi do raportu. Ponownie będą mieli taką możliwość na kolejnych etapach postępowania – mówi prezydent.
Marcin Janik, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej wyjaśnia, że kolejny etap to przekazanie raportu oddziaływania na środowisko – po analizie i ewentualnych uzupełnieniach – do uzgodnień. Otrzymają go Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny, Dyrektor RZGW w Gliwicach Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie oraz Marszałek Województwa Śląskiego.
Po uzgodnieniach z raportem ponownie będą mogli zapoznać się mieszkańcy.
– Decyzja środowiskowa, którą na podstawie raportu otrzyma Brembo, określi środowiskowe uwarunkowania realizacji i eksploatacji instalacji. Dopiero spełnienie warunków, które sprawią, że oddziaływanie inwestycji zamknie się w granicach działki należącej do inwestora, będzie podstawą do złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę – mówi prezydent Marcin Bazylak.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS