Jednogłośnie i bez dyskusji świdniccy radni przyjęli uchwałę wprowadzającą dopłaty do czynszów dla osób wynajmujących mieszkania na terenie miasta, którzy stracili dochody przez pandemię koronawirusa.
W ubiegły czwartek (11 marca) świdniccy radni spotkali się na nadzwyczajnej sesji. Obrady nie trwały długo, bo w porządku znalazło się głosowanie tylko nad jedną uchwałą w sprawie zmian w budżecie. Zmiany dotyczyły wprowadzenia do budżetu środków z Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 w kwocie 90 750 zł. Lwia część tej kwoty (ok. 75 750 zł) zostanie przeznaczona na dopłaty do czynszów dla najemców, którzy przez pandemię stracili dochody.
Rani pytali, jakie kryteria będą musieli spełniać mieszańcy, którzy zechcą wystąpić do miasta o taką pomoc.
– To pomoc skierowana do najemców mieszkań, nie właścicieli – mówiła Magdalena Kurowska, Naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych UM Świdnik. – Przede wszystkim dana osoba musiała wynajmować mieszkanie przed dniem 14 marca 2020 roku: przed rozpoczęciem stanu zagrożenia epidemią była najemcą i jest nim do dziś. Mieszkanie nie musi być to samo, ale musi być status najemcy.
Poza tym osoby, które będą starać się o dopłatę do czynszu muszą udokumentować, że średni miesięczny dochód na jednego członka gospodarstwa domowego, za okres trzech miesięcy poprzedzających datę złożenia wniosku, był o co najmniej 25 proc. niższy, niż miesięczny dochód na jednego członka rodziny osiągnięty w 2019 roku. Muszą też spełniać warunki do korzystania ze zwykłego dodatku mieszkaniowego. Dopłaty będą naliczane również w oparciu o komercyjne stawki czynszu.
Maksymalny dodatek mieszkaniowy powiększony o dopłatę covidową może wynosić 1 500 zł, ale nie może stanowić więcej niż 75 proc. miesięcznego czynszu opłacanego przez najemcę. Każda decyzja jest wydawana na 6 miesięcy. Szczegółowe informacje jak wnioskować o dopłatę lada dzień zostaną zamieszczone na stronie internetowej Urzędu Miasta.
Radny Stanisław Kubiniec (klub radnych burmistrza) pytał, czy dopłaty do czynszu będą przyznawane również w sytuacji, kiedy dany lokal jest zadłużony.
Jak wyjaśniała M. Kurowska, w tym przypadku przepisy nie mówią, że ktoś nie może mieć długu, zastrzegła jednak, że te pieniądze będą wypłacane zarządcy lokalu bądź właścicielowi, a nie „do ręki” najemcy.
Pozostała część kwoty z Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 (15 tys. zł), którą radni wprowadzili do budżetu to pieniądze na realizowany przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Świdniku program „Wspieraj Seniora”, w ramach którego najstarsi mieszkańcy otrzymywali ciepłe posiłki, dostarczano im zakupy i wspierano w codziennych sprawunkach.
(w)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS