A A+ A++

Play-offy europejskich lig regionalnych trwają w najlepsze. Odosobniona w tym przypadku nie jest Ultraliga. W ramach rozgrywek dedykowanych Polsce rozegrano w ostatnich dniach dwa spotkania. Te wzbudziły niemałe emocje.


Zobacz wideo

Uczymy mistrzynię świata, o co chodzi w tym Counter-Strike’u!

Mistrzowie bez podjazdu

We wtorek, 22 marca, na Summoner’s Rift w ramach play-offów pokazały się po raz pierwszy drużyny ze szczytu tabeli rozgrywek zasadniczych, AGO ROGUE oraz Iron Wolves. Spotkanie rozegrano w formacie best of five, zatem drużyny po raz pierwszy w tym sezonie miały okazję zmierzyć się na dystansie do trzech wygranych map.

Liderzy tabeli występujący pod szyldem akademii zespołu z LEC nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń. Potężny zespół z Luckerem i Sinmivakiem na czele rozgromił przeciwników jednostronnym wynikiem. Zwycięstwo miało ogromne znaczenie. Pozwoliło zawodnikom nie tylko awansować bezpośrednio do finału, lecz także zapewnić sobie udział w głównym etapie European Masters.

Dla Iron Wolves to nie koniec turnieju. Mecz najlepszych drużyn jest uprzywilejowany możliwością spadku do niższej drabinki, gdzie wraz z pozostałymi ekipami będzie się konkurować o miejsce w finale.

Ta branża rozwija się błyskawicznie. Czym właściwie jest esport?

ESCA z kolejnymi zwycięstwami

Podczas play-offów nadal niezwykle dobrze radzi sobie Team ESCA Gaming. Zespół w środę, 23 marca, rozegrał kolejne, już drugie spotkanie w ramach drabinki turniejowej Ultraligi. Pierwszym rywalem zespołu było Forsaken, które uległo wynikiem 3-1. Za drugim razem zespół Harpoona podjął Zero Tenacity.

Zero Tenacity na początku splitu uchodziło za jedną z lepszych drużyn w lidze. Sam awans do play-offów udowadnia, że tak było. W bezpośrednim starciu z Team ESCA Gaming zespół jednak rozczarował. Spotkanie zakończyło się wyższością w pełni polskiej formacji w najkrótszym możliwym czasie – trzech mapach.

W przypadku Teamu ESCA Gaming droga do finałów nie jest tak prosta, jak miało to miejsce w sytuacji AGO ROGUE. Zespół musi bowiem pokonać na swojej drodze jeszcze jednego rywala, nim awansuje do najważniejszego spotkania. Jest nim Iron Wolves, które uległo akademii formacji z LEC.

Kolejne spotkania w ramach Ultraligi odbędą się już w przyszłym tygodniu. 29 marca Team ESCA Gaming zawalczy z Iron Wolves, zaś zaledwie dzień później wygrany rozegra wielki finał przeciwko AGO ROGUE.

T1, Lee 'Faker' Sang-hyeok, Worlds 2021Ten mecz zapisze się w historii esportu. Śledziło go setki tysięcy widzów

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOświęcim. Maseczki zdejmiemy od poniedziałku 28 marca. Nie będzie też kwarantanny i izolacji
Następny artykułTest: Peugeot e-Rifter. Stylizacja GT, masa przestrzeni i 136 koni