A A+ A++

W mijającym tygodniu ostródzcy i morąscy kryminalni zatrzymali kolejne osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości. Statystyki zatrzymań potwierdzają, że nie da się uniknąć odpowiedzialności. Można ją jedynie odwlec w czasie.

Ostróda

Policjanci ujawniają poszukiwanych w różnych okolicznościach. Część z nich zatrzymywana jest w miejscu zamieszkania, inni „wpadają” w ręce policjantów podczas legitymowania w związku z wykroczeniami, np. spożywaniem alkoholu w miejscu objętym zakazem czy zaśmiecaniem. Zdarzają się również sytuacje, gdzie poszukiwani zatrzymywani są przez policjantów w czasie wolnym od służby. W niektórych przypadkach jest to ciężka i żmudna praca, ponieważ osoby, które ukrywają się robią wszystko, aby uniknąć spotkania z mundurowymi.

Dzisiaj (19.08.2022r.) policjanci Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie zatrzymali przestępcę za którym wydany były dwa listy gończe. Przed organami ścigania ukrywał się on od 2018 roku. Mężczyzna ma wstępnie do odbycia karę ponad 2 lat pozbawienia wolności za przestępstwa licznych kradzieży czy pobić. Długość pobytu w zakładzie karnym może jednak ulec zmianie i znacznie się wydłużyć.

Morąg

W środę (17.08.22) morąscy kryminalni podobnie jak ich ostródzcy koledzy również dokonali zatrzymania 36-latka, który najbliższe 4 lata i 10 miesięcy spędzi w zakładzie karnym. Mężczyzna rozpoczął już odbywanie kary za szereg kradzieży i kradzieży z włamaniem, których dopuścił się w warunkach tzw. recydywy.

Statystyki zatrzymań potwierdzają, że nie da się uniknąć odpowiedzialności. Można ją jedynie odwlec w czasie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak szybko rozszerza się wszechświat? Ta metoda może okazać się wskazówką.
Następny artykułUczestnicy Rumnageddonu nie mogą wrócić do domów. Ulewa sprawiła, że ich auta ugrzęzły