Krytyka Sabalenki w międzynarodowych mediach z czasem zelżała. Duży był w tym udział serialu Netflixa “Break Point”, gdzie pokazano perspektywę Białorusinki dotyczącą wojny. – Miałam wrażenie, że wszyscy dziwnie się na mnie patrzą. Czułam, że ludzie mnie nienawidzą, bo pochodzę z Białorusi – mówiła tenisistka.
Ukraińcy przyłapali Sabalenkę. Co robi w mediach społecznościowych?
Jednak nie wszyscy dają wiarę w wytłumaczenia Sabalenki. Ukraiński profil na Telegramie “Base of Ukrainian Sports” prześwietlił media społecznościowe Białorusinki. I wykrył, że tenisistka na Instagramie polubiła więcej niż 10 postów Nastassi Mironczyk-Iwanowej. O kim mowa? To była białoruska lekkoatletka specjalizująca się w skoku w dal. Medalistka mistrzostw świata i Europy.
A także klakierka reżimu Aleksandra Łukaszenki. Sygnatariuszka listu otwartego białoruskich z 2020 roku, który podpisali sportowcy popierający obecną władzę na Białorusi. Oraz parlamentarzystka “wybrana” w lutym 2024 roku do Izby Przedstawicieli Zgromadzenia Narodowego Republiki Białorusi.
Na Instagramie Mironczyk-Iwanowej prorządowa propaganda miesza się ze wpisami dotyczącymi jej życia prywatnego – najczęściej zdjęciami, na których prezentuje swoją urodę i różne kreacje. Na wideo można zobaczyć wpisy, które polubiła Sabalenka – większość z nich dotyczy właśnie życia prywatnego Mironczyk-Iwanowej.
Całą sprawę podchwyciły największe ukraińskie media. Serwis glavcom.ua powątpiewa w neutralność Aryny Sabalenki, która publicznie odcinała się od wojny. Tym bardziej że wśród polubionych przez tenisistkę wpisów znajduje się również zdjęcie z gali poświęconej dziesięcioleciu kanału telewizyjnego Belarus5 TV, czyli programowi sportowemu białoruskiej telewizji rządowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS