Z Ołehem Biłeckim, dziennikarzem kanału Ukraina24 i TVN24 rozmawiamy o Dziadku Mrozie, niebezpieczeństwie, jakie płynie z zawierzenia propagandzie, broni dziennikarza, wojnie i dynamicznych przemianach, jakie się właśnie dokonują w ukraińskim społeczeństwie
“Mamy święta. Dużo ludzi uważa, że w Polsce przychodzi Mikołaj, w Wielkiej Brytanii Santa Claus, ale w Ukrainie to przychodzi Dziadek Mróz. Owszem, całkiem fajnie, czemu nie, każdy kraj ma swoją tradycję. Tymczasem nawet wielu Ukraińców o tym nie wie, nie podejrzewa, skąd ten Dziadek Mróz pochodzi, skąd się wziął, jak powstał. A to przecież była komunistyczna decyzja, która wyprodukowała postać odciętą od religii, od wizerunku, jaki macie w Polsce, w Niemczech i w innych krajach, podjęta, by tego Mikołaja zastąpić. To też jest walka, by ludziom to wytłumaczyć. I przypomnieć, kim ten Dziadek Mróz był sto lat temu – świrem, który mroził ludzi, zabijał. Trzeba to ludziom uświadamiać, to też jest walka, by pokazać, jak byliśmy skolonizowani przez Rosję. To jest też walka, którą toczę sam ze sobą: nie chodzi o odrzucenie czegoś z Rosji tylko dlatego, że z Rosji. Chodzi o zrozumienie, skąd to przeszło, skąd się wzięło, dlaczego to nie jest nasze” (fragment wypowiedzi Ołeha Biłeckiego podczas spotkania “Obraz wojny. Ukraina” – w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy 20 grudnia 2022 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS