A A+ A++

Wypłacanie 800 plus tylko na te dzieci z Ukrainy, które chodzą do polskich szkół, miało sprawić, że poziom ich edukacji wzrośnie. Tak się nie stało. – Pamiętajmy, że szkoła to nie tylko nauka. Część tych dzieci żyła przez ostatni rok, dwa, w pustce – mówi Grażyna Staniszewska.

Nauczycielka ze szkoły podstawowej w Bielsku-Białej opowiada, że część uczniów z Ukrainy, którzy zaczęli naukę 1 września, przychodzi do szkoły, ale nie po to, żeby się uczyć, tylko żeby “odhaczyć” obecność. – Widzę u nich kompletny brak motywacji. W dodatku, wielu z nich w ogóle nie zna języka polskiego — mówi. Dodaje, że im wyższe klasy, tym jest gorzej.

Historyk z innej bielskiej szkoły mówi, że nastolatkowie z Ukrainy uczą się online w swoich ukraińskich szkołach i z Ukrainą wiążą swoją przyszłość. – Nawet nie udają, że przyszli do szkoły, żeby się czegokolwiek nauczyć. Uważają, że do niczego im się to nie przyda, bo nie chcą zostawać w Polsce. Często w domu od rodziców słyszą, że gdy tylko to będzie możliwe, wrócą do siebie. Nie chcą się uczyć nawet języka polskiego — opowiada nauczyciel.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBurmistrz działa na rzecz uruchomienia połączeń kolejowych
Następny artykułWąskotorowe podejście