Ukraińska gimnastyczka Włada Nikołczenko została ukarana przez tamtejszą federację usunięciem z kadry narodowej. Decyzja władz ma związek z jej wpisem w mediach społecznościowych, w którym obraziła Polskę i Polaków.
Kilka dni temu Włada Nikołaczenko, przebywała na lotnisku w Warszawie. Wówczas swoimi odczuciami o naszym kraju podzieliła się w mediach społecznościowych.
– Zrujnowany nastrój od samego rana. Nienawidzę tego kraju, a zwłaszcza ludzi, którzy tu mieszkają. Jestem tu tylko dlatego, bo zamknęli lotnisko w moich rodzinnych stronach w Ukrainie – napisała na Instagramie.
Post zdobywczyni brązowego medalu mistrzostw świata nie umknął uwadze mediów. Swoimi słowami gimnastyczka wywołała oburzenie nie tylko wśród Polaków, których obraziła, ale również swoich rodaków. Zachowanie 20-latki w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl skomentował ukraiński trener mieszkający w Polsce. Zdaniem Wiaczesława Kaliniczenki, zawodniczka „skompromitowała się nie tylko w oczach Polaków, ale także setek tysięcy Ukraińców, dla których Polska stała się drugim domem”. Kaliniczenko wyraził przekonanie, że zostanie ona dotkliwie ukarana i długo będzie tłumaczyć się ze swoich słów.
– Znam procedurę w takich sprawach i jestem przekonany, ze zawodniczce może grozić nawet wyrzucenie z reprezentacji – dodał.
Trener miał rację. Po interwencji polskich działaczy, strona ukraińska wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec swojej reprezentantki. Przeprosiny gimnastyczki jednak nie wystarczyły. Ukraiński minister sportu potwierdził, że zapadła decyzja o wyrzuceniu Włady Nikołaczenko z kadry narodowej.
Źródło: stefczyk.info/na podst.sportowefakty.wp Autor: MS
Fot. pixabay/zdj. ilustracyjne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS