Ołes Maliarewicz, zastępca dowódcy batalionu uderzeniowego “Achilles”, potwierdził medialne doniesienia, że Ukraińcy opuszczają miasto.
– To bardzo ważne miejsce. Wróg opanował działania, ściągnął znaczne rezerwy i próbuje odzyskać utracony wcześniej teren. Trwają intensywne ataki. Jesteśmy teraz w defensywie na tym obszarze i mocno trzymamy nasze linie obrony – przyznał.
Jak zapewnił, Ukraina “wie, co robić” i czego należy spodziewać się w najbliższych dniach ze strony Rosji.
Były dowódca “Azowa” major Maksym Żorin dodaje, że w ostatnim czasie odnotowano wzmożoną aktywność Rosjan na tym odcinku. – Po przeprowadzeniu udanych szturmów i wyzwoleniu terytoriów, musimy teraz skonsolidować i zabezpieczyć nasze pozycje – mówił.
Zmasowany atak na Ukrainę
W nocy z niedzieli na poniedziałek w Kijowie słychać było kilkanaście głośnych eksplozji. Ukraińska stolica została zaatakowana przez Rosję pociskami manewrującymi i balistycznymi. W kilku dzielnicach spadły odłamki zestrzeliwanych rakiet. W mediach pojawiły się informacje o pożarach.
O godz. 04:40 czasu lokalnego (godz. 03:40 w Polsce) w Kijowie ogłoszono alarm bombowy. Trwał godzinę i 45 minut. Eksplozje było słychać także w Połtawie i Charkowie. Strona ukraińska podała informację o działaniach sił obrony powietrznej przeciwko rosyjskim dronom. “Za wszystko nadejdzie odpowiedź. Przeciwnik ją odczuje” – napisał na Telegramie szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Andrij Jermak.
Rosjanie odbiją kolejne miasto?
Rosyjskie wojska okupacyjne posuwają się w kierunku Pokrowska w obwodzie donieckim. Ukraina może go stracić już we wrześniu, pisze “The Telegraph”. W ciągu ostatnich trzech tygodni Rosjanie posunęli się naprzód o co najmniej 8 kilometrów w kierunku miasta. Oddziały przemieszczają się wzdłuż torów kolejowych, które zapewniają osłonę piechocie.
Czytaj też:
“Mamy obowiązek”. Sikorski o zestrzeliwaniu rosyjskich rakietCzytaj też:
Kijów. Rosyjska rakieta spadła w pobliżu polskiego cmentarza
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS