Zdjęcie satelitarne rozmieszczenia wojsk w Białorusi w pobliżu granicy z Ukrainą
Ukraina zaczęła przygotowywać się do rosyjskiej inwazji w listopadzie, ale nie spodziewała się, że atak zostanie przeprowadzony także z terytorium Białorusi – oświadczył sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow, cytowany w czwartek przez Radio Swoboda.
– Nie mogliśmy powiedzieć społeczeństwu, że będzie wojna. To było niedopuszczalne, bo to była jedna z taktyk Rosji, by tutaj zaczął się chaos – powiedział Daniłow.
Jak zapewnił, władze wiedziały, że dojdzie do wtargnięcia rosyjskich wojsk, ale nie były gotowe na to, że atak odbędzie się ze strony Białorusi – pisze ukraińska redakcja Radia Swoboda.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Wojsko: Białoruś przegrupowuje żołnierzy
– Takiego ciosu od tyłu się nie spodziewaliśmy. Nie spodziewaliśmy się, że pójdą po wszystkich frontach. To było zaskoczenie – przyznał Daniłow. Przekazał, że Ukraina przygotowywała się do zaostrzenia sytuacji bezpieczeństwa na kierunku charkowskim, sumskim, ługańskim i krymskim.
Według Kijowa Rosja wykorzystuje białoruskie terytorium do przeprowadzania ataków na Ukrainę.
nb/PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS