W środę 16 marca ukraiński krajowy nadawca Suspilne poinformował o bestialskim zachowaniu rosyjskich sił okupacyjnych. W Czernichowie na północy Ukrainy siły porządkowe Federacji Rosyjskiej miały otworzyć ogień do ludzi, czekających w kolejce po chleb. Na skutek strzałów śmierć poniosło co najmniej 10 osób. Informację podawaną przez ukraińskie media potwierdziła ambasada Stanów Zjednoczonych w Kijowie. Portal Nexta opublikował na Twitterze nagranie, na którym widzimy kilka ciał leżących na ziemi.
Czernichów to miejsce, gdzie jeszcze w ubiegłym tygodniu toczyły się ciężkie walki. Położone na północny-wschód od Kijowa miasto liczy ponad 280 tys. mieszkańców i okazało się dla Rosjan miejscem zaskakująco ciężkim do zdobycia. W raporcie ukraińskiego ministerstwa obrony z 11 marca mogliśmy przeczytać, że podczas walk w okolicy miasta najeźdźcy ponosili ciężkie straty. „W rezultacie siły okupanta w tej okolicy tracą morale i brane są do niewoli” – informowano.
Wojna na Ukrainie. Rosyjski terror ludności cywilnej
Wojna na Ukrainie trwa od dwudziestu dni. Ukraińcy wciąż bronią swojego kraju i nawet na zajętych przez Rosjan terenach organizują protesty. Rosjanie stosują wobec mieszkańców Ukrainy terror, ostrzeliwując bloki mieszkalne, przypadkowe pojazdy i budynki, a także przykładowo porywając mera zajętego Melitopolu, a jego miejsce obsadzając marionetkową polityk.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Sikorski wskazuje, kiedy skończy się wojna na Ukrainie. „Brutus w Moskwie to byłby najtańszy sposób”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS