A A+ A++

Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 26-letniemu mieszkańcowi powiatu bartoszyckiego (woj. warmińsko-mazurskie), który w Ropczycach miał dopuścić się kradzieży telefonu komórkowego i pieniędzy. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

Do przestępstwa doszło w 2018 r. Wtedy to mieszkance powiatu ropczycko-sędziszowskiego skradziony został telefon o wartości 658 zł oraz 200-złotowy banknot.

Sprawa przez pewien czas była zawieszona, bo podejrzewany o kradzież był nieuchwytny dla organów ścigania. Dopiero w grudniu 2020 r. udało się go przesłuchać w Gdańsku. Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia przestępstwa.

– Twierdził, że telefon z rozbitym wyświetlaczem znalazł na chodniku, zabrał go i użytkował, a potem sprzedał koledze. My jednak mamy jednoznacznie ustalone, że on ten telefon ukradł – mówi Marta Bielecka, prokurator rejonowy w Ropczycach.

Komórkę udało się odzyskać. Z ustaleń śledczych wynika, telefon został ukradziony w dobrym stanie i dopiero potem został uszkodzony.

FOTO: POLICJA



Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo wyniknie z czteroletniego chaosu rządów Trumpa i ogólnokrajowej kwarantanny?
Następny artykułPolska: Ponad 8 tysięcy zakażeń koronawirusem