A A+ A++

Liberty Media dopięła swego pod koniec marca tego roku, ogłaszając wielki powrót GP Las Vegas. Dotychczas ścigano się tam dwukrotnie, co miało miejsce w latach 1981-1982. W sezonie 2023 stawka F1 ponownie zjawi się w stolicy hazardu, a nitka toru będzie prowadziła przez legendarny bulwar Strip, na którym mieści się wiele ekskluzywnych hoteli oraz kasyn.

Królowa motorsportu do tej pory nie dzieliła się z kibicami szczegółowymi informacjami na temat zawartej umowy. W swoim marcowym oświadczeniu podała jedynie, że wyścig odbędzie się w listopadzie, a Stefano Domenicali zdradził, iż podpisano trzyletni kontrakt.

Już jednak wiadomo, że nawet po upływie tego czasu F1 będzie gościć w Las Vegas. Przynajmniej tak wynika ze 17-stronnicowego listu, który pojawił się w mediach społecznościowych i do którego miał dostęp serwis Motorsport.

Trzecia runda w USA w 2023 roku odbędzie się 18 listopada, czyli tydzień przed tamtejszym Świętem Dziękczynienia. Podobny termin ma obowiązywać aż do sezonu 2027, co oznacza, że najprawdopodobniej to Grand Prix będzie przedostatnim wyścigiem każdej kampanii. Za organizację finałowych zawodów jest bowiem odpowiedzialne Abu Zabi.

Oprócz tego uzgodniono, że nocne zmagania na ulicy Strip będą odbywać się w soboty, co oczywiście ułatwi życie europejskim kibicom. Zobowiązano się również do zakończenia aktywności na torze każdego dnia przed 1.30 czasu lokalnego. Wspomniany dokument odnosi się także do umowy komercyjnej z Liberty Media i przygotowania całego obiektu.

Nie ma natomiast żadnej wzmianki o planach związanych z budową alei serwisowej oraz centrum kontroli wyścigów. To bowiem spoczywa na barkach władz F1, które miały wydać aż 240 milionów dolarów za kupno działki do tego przeznaczonej w pobliżu centrum Las Vegas.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Mistrzowie ilustracji” w CK Zamek
Następny artykułFBI put U.S. national security at risk just to save Joe Biden’s presidency by sitting on Hunter’s incriminating laptop contents