A A+ A++

Liczba wyświetleń: 907

Unia Europejska pracuje nad wprowadzeniem nowego podatku od ogrzewania, który ma objąć użytkowników węgla, gazu, ekogroszku oraz oleju opałowego. Nowa opłata jest częścią szerszych działań mających na celu redukcję emisji dwutlenku węgla w ramach systemu ETS (Emission Trading System), rozszerzonego o sektory budownictwa i transportu, znanego jako ETS 2.

Planowane zmiany wynikają z potrzeby ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w celu przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Nowy podatek będzie naliczany na podstawie emisji CO2 produkowanych przez gospodarstwa domowe, co oznacza, że każde gospodarstwo domowe ogrzewające swoje domy paliwami kopalnymi będzie musiało ponosić dodatkowe koszty.

Według szacunków, średnie gospodarstwo domowe w Polsce emituje rocznie około 6 ton CO2. Przy obecnej stawce 45 euro za tonę, oznacza to, że roczny koszt podatku wyniesie około 1200 złotych. Dokładne kwoty oraz sposób naliczania opłat mają zostać ogłoszone w 2026 roku, a same przepisy mają wejść w życie w 2027 roku, z możliwością przesunięcia na 2028 rok, jeśli ceny energii będą wyjątkowo wysokie.

W Polsce nowa opłata może dotknąć miliony gospodarstw domowych. Dane Centralnej Emisyjności Budynków wskazują, że około 3,2 mln gospodarstw ogrzewa dom gazem, a 4,6 mln węglem. Dla wielu Polaków oznacza to znaczący wzrost kosztów utrzymania, szczególnie w zimowych miesiącach.

Unia Europejska, oprócz wprowadzenia nowego podatku, oferuje także wsparcie finansowe na transformację energetyczną. Programy takie jak „Czyste Powietrze” czy „Mój Prąd” mają na celu pomóc gospodarstwom domowym w przejściu na bardziej ekologiczne źródła energii. Społeczny Fundusz Klimatyczny, z budżetem wynoszącym 87 miliardów euro, ma również wspierać gospodarstwa zagrożone ubóstwem energetycznym. Jednak bez ich działania nie trzeba by było tych ludzi wspierać.

W obliczu nadchodzących zmian pojawiają się głosy krytyki i obawy dotyczące wzrostu kosztów życia. Wielu Polaków może postrzegać nowy podatek jako dodatkowe obciążenie finansowe, co może prowadzić do rosnącej frustracji i niechęci wobec polityki Unii Europejskiej. W kontekście takich wyzwań niektórzy politycy i obywatele zaczynają rozważać, czy wyjście z UE nie byłoby dla Polski lepszym rozwiązaniem. Argumentują, że suwerenność w kwestiach energetycznych i klimatycznych mogłaby być korzystniejsza dla kraju, który zmaga się z niskimi temperaturami przez znaczną część roku.

Zdjęcie: ri (CC0)
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl

TAGI: Ogrzewanie, Podatek klimatyczny, Podatki, Unia Europejska

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Płock zaprasza na warsztaty tworzenia obrazów z mchu w Mediatece eMka
Następny artykułKto zrealizuje program in vitro w Elblągu?