Udany koniec roku dla hokeistów

Niedzielny mecz to czwarte w tym sezonie derby Pomorza. Dwa poprzednie starcia wygrali torunianie, a mecz pierwszej rundy padł łupem gdańszczan.

Na trybunach żywiołowy doping gdańskich i toruńskich kibiców. Czuć, że to derby.

Rozpoczynamy spotkanie! Pierwsze wznowienie dla gdańszczan.

Próbował indywidualnie Rożkow (LOTOS PKH Gdańsk), ale Spesny (Energa Toruń) ładnie złapał krążek.

Sierguszkin (Energa Toruń) urwał się gdańskim obrońcom, ale strzelił tuż obok słupka.

Pesta (LOTOS PKH Gdańsk) miał dobrą okazję, ale nie trafił w krążek!

[0:1] Energa Toruń STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Fieofanow. Przypadkowa bramka dla Energi! Fieofanow strzelił spod bandy, krążek odbił się od jednego z obrońców Lotosu i kompletnie zmylił Fucika!

Ładna, szybka akcja gości. Strzelał Minge (Energa Toruń) i dużo szczęścia miał Fucik (LOTOS PKH Gdańsk). Gdańszczanie na razie kompletnie nie potrafią zagrozić bramce Spesnego (Energa Toruń).

Mocarski (LOTOS PKH Gdańsk) do Stasiewicza (LOTOS PKH Gdańsk)…mogło być groźnie, ale zbyt lekki strzał tego drugiego.

Kontra 2 na 1. Lehmann (LOTOS PKH Gdańsk) do Stasiewicza (LOTOS PKH Gdańsk), ale kaskiem odbił krążek Spesny (Energa Toruń).

Smal (LOTOS PKH Gdańsk) ukarany karą 2 minutową za atak łokciem.

Dwa razy świetnie broni Fucik (LOTOS PKH Gdańsk) po strzałach Fieofanowa (Energa Toruń) i Sierguszkina (Energa Toruń).

Lotos już w pełnym składzie.

[1:1] LOTOS PKH Gdańsk STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Krasowski. Ładna akcja gospodarzy. Jełakow wyłożył do podłączającego się do ataku Krasowskiego i ten strzałem bez przyjęcia pokonał Spesnego!

Teraz okres gry w tercji środkowej.

Stasiewicz (LOTOS PKH Gdańsk) objechał bramkę i próbował “od zakrystii” wcisnąć krążek przy słupku, ale tam był już parkan Spesnego (Energa Toruń) i wciąż 1:1.

Zakończyła się pierwsza tercja. Wynik remisowy – 1:1.

Pierwsza tercja remisowa i ten wynik dobrze oddaje przebieg meczu. Początkowo aktywniejsi byli torunianie, ale wraz z wyrównującym golem, do głosu doszli gdańszczanie. Ciekawie zapowiada się dalsza część spotkania.

Rozpoczynamy drugą tercję.

Początek drugiej tercji znów aktywniejsi przyjezdni.

Strzelał Vitek (LOTOS PKH Gdańsk), ale prosto w Spesnego (Energa Toruń).

Smirnow (Energa Toruń) ukarany karą 2 minutową.

[2:1] LOTOS PKH Gdańsk STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Gołowin. Pięknie rozegrana przewaga, Krasowski do Gołowina, a ten miał pustą bramkę i musiał to trafić!

Strzelał Popow (LOTOS PKH Gdańsk) z bulika, ale prosto w toruńskiego bramkarza.

Na wzajem zamykają się w tercji oba zespoły.

Groźnie strzelał Bilcik (LOTOS PKH Gdańsk) z bezpańskiego krążka. Instynktownie odbił to Spesny (Energa Toruń).

Strata Lotosu we własnej tercji, było groźnie, ale nie zdołali oddać strzału goście.

Znów głupia strata we własnej tercji gospodarzy. Dużo szczęścia po stronie Lotosu.

Pesta (LOTOS PKH Gdańsk) trącił krążek po wrzutce Lehmanna (LOTOS PKH Gdańsk), ale ten poleciał obok bramki strzeżonej przez Spesnego (Energa Toruń).

Obronną ręką po raz kolejny wyszedł Fucik (LOTOS PKH Gdańsk) i obrona Lotosu. Fraszko (Energa Toruń) zagrywał do Sierguszkina (Energa Toruń), ten miał pustą bramkę, ale odskoczył mu krążek.

Głośny doping na trybunach. “Gdańska Stocznia…” a kibice gości domagają się drugiego trafienia dla swojej drużyny.

No i już trzecia taka strata Lotosu we własnej tercji. Tym razem świetne okazje mieli Zieliński (Energa Toruń) i Kalinowski (Energa Toruń), ale szczęście sprzyja gospodarzom. Wciąż 2:1!

Vitek (LOTOS PKH Gdańsk) dobijał krążek z najbliższej odległości, ale zabrakło mu szczęścia!

[2:2] Energa Toruń STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Sierguszkin.Sierguszkin przechwycił krążek, pomknął samotnie na bramkę Fucika, a miał naprzeciw siebie Krasowskiego. Zawodnik gości zdołał jednak oddać strzał zza nóg gdańskiego obrońcy i zaskoczył bramkarza Lotosu. Remis.

Zakończyła się druga tercja.

Druga tercja znów na remis. Najpierw Lotos pięknie rozegrał przewagę i Gołowin (LOTOS PKH Gdańsk) trafił do bramki gości. Potem gospodarze mieli jeszcze kilka groźnych momentów, ale popełniali też proste błędy we własnej tercji. Goście na sam koniec wykorzystali jeden z nich i Sierguszkin (Energa Toruń) wyrównał stan meczu. O wszystkim rozstrzygnie trzecia tercja!

Rozpoczęła się trzecia tercja.

Próbował Jełakow (LOTOS PKH Gdańsk), ale był osamotniony i tylko wrzucił krążek na bramkę Spesnego (Energa Toruń).

Akcja za akcje, ale brakuje strzałów.

Kąśliwie strzelał Marzec (LOTOS PKH Gdańsk), ale nad bramką.

Szybko płynie czas w trzeciej tercji, ale sytuacji bramkowych, jak na lekarstwo.

Fraszko (Energa Toruń) do Wołżankina (Energa Toruń). Fucik (LOTOS PKH Gdańsk) na raty złapał krążek po strzale tego drugiego.

Minge (Energa Toruń) wjechał do tercji i nie zastanawiał się długo. Uderzył z pełnego zamachu. Fucik (LOTOS PKH Gdańsk) nie był pewny gdzie jest krążek, ale miał go pod pachą.

Pomylił się Jaworski i Marzec (LOTOS PKH Gdańsk) był sam na sam ze Spesnym (Energa Toruń)! Napastnik Lotosu nie zdołał jednak pokonać bramkarza Energi.

Jełakow (LOTOS PKH Gdańsk) przejechał z krążkiem całą taflę, strzelił, ale krążek wylądował w rękawicy Spesnego (Energa Toruń).

Wołżankin (Energa Toruń) zatrudnił Fucika (LOTOS PKH Gdańsk), ale ten ze spokojem złapał krążek.

Wołżankin (Energa Toruń) ukarany karą 2 minutową.

[3:2] LOTOS PKH Gdańsk STRZELA GOLA! Zdobywcą bramki Gołowin.Druga przewaga wykorzystana! Rożkow podał do Gołowina, a ten strzelił pod pachą Spesnego i Lotos na prowadzeniu!

Gołowin (LOTOS PKH Gdańsk) miał kolejną okazję! Minimalnie chybił.

Ostatnie dwie minuty!

Chóralne śpiewy gdańskich kibiców.

Mecz zakończony. Gdańszczanie wygrywają 3:2!

W trzeciej tercji remis utrzymywał się niemal do ostatnich minut. Udało się go przełamać gdańszczanom, którzy wykorzystali grę w liczebnej przewadze i Aleksander Gołowin (LOTOS PKH Gdańsk) skierował krążek do bramki Torunia. Lotos utrzymał prowadzenie do ostatniej sekundy i rok 2019 zakończył ze zwycięstwem.