“Królewscy” w ubiegłym sezonie po raz 15. w historii zdobyli Puchar Europy/Ligę Mistrzów, pokonując w wielkim finale Borussię Dortmund 2:0. Dla Atalanty z kolei triumf w Lidze Europy po finałowym zwycięstwie 3:0 nad Bayerem Leverkusem był pierwszym tytułem, zdobytym na międzynarodowej arenie. Do niedawna najlepszym osiągnięciem Włochów było bowiem dojście do półfinału nieistniejącego już Pucharu Zdobywców Pucharów w sezonie 1987/1988.
ZOBACZ TAKŻE: “Nie odnalazł swojej formy”. Kiepskie oceny Lewandowskiego przed rozpoczęciem sezonu
Ekipa ze stolicy Hiszpanii była zdecydowanym faworytem tego spotkania. Nie tylko ze względu na znacznie bogatszą historię triumfów na europejskiej scenie, ale również ze względu na problemy rywali. Z kłopotami zdrowotnymi zmagali się bowiem Gianluca Scamacca, Nicolo Zaniolo i Giorgio Scalvini, a decyzją trenera ze składu wyleciał jeden z mózgów zespołu, Holender Teun Koopmeiners, który kilka dni temu… pokłócił się na treningu ze szekoleniowcem klubu, Gian Piero Gasperinim, próbując wymusić transfer do Juventusu. Atalanta pokazała jednak już w finale Ligi Europy, że potrafi zaatakować z pozycji “underdoga”. Włosi nie byli przecież faworytami w spotkaniu z Bayerem Leverkusen, a wygrali przekonująco 3:0 po hat-tricku Ademoli Lookamana.
O tym, że środowe (14 sierpnia) spotkanie będzie wyjątkowe dla fanów Realu Madryt, wiadomo było już na długo przed pierwszym gwizdkiem. W podstawowym składzie “Królewskich” na boisko wyszedł bowiem Kylian Mbappe, który na PGE Narodowym zaliczył oficjalny debiut w barwach hiszpańskiej ekipy.
W pierwszej, dość nudnej połowie nie padł ani jeden gol, choć po dwie groźnie wyglądające sytuacje mieli i piłkarze z Bergamo (mocny strzał Davide Zappacosty został zablokowany przez Antonio Ruedigera, a po uderzeniu De Roona futbolówka odbiła się od jednego z defensorów Realu i trafiła w spojenie słupka z poprzeczką), i Hiszpanie (po ładnym podaniu za plecy obrońców Jude Bellingham źle przyjął piłkę i próbując jeszcze oddać strzał sfaulował bramkarza Atalanty, zaś w doliczonym czasie piłka po strzale Rodrygo trafiła jedynie w poprzeczkę bramki, strzeżonej przez Juana Musso.
Po zmianie stron pierwszą znakomitą okazję do otworzenia wyniku miała Atalanta. De Roon dośrodkował miękko do Mario Pasalicia, ale precyzyjną główkę Chorwata w pięknym stylu wybronił Thibaut Courtois.
Na pierwszego gola trzeba było czekać do 59. minuty. Ferland Mendy przejął piłkę po dalekim wybiciu Juana Musso, zagrał do Jude’a Bellinghama, który przytomnie odegrał do wchodzącego lewą stroną pola karnego Viniciusa Juniora, a Brazylijczyk zszedł pod linię końcową i podał płasko do Fede Valverde, który z najbliższej odległości trafił na 1:0.
Kilkadziesiąt sekund później mogło być 2:0 dla “Królewskich”. Jude Bellingham kapitalnym podaniem wypuścił Viniciusa Juniora, ale ten nie zdołał wykorzystać sytuacji sam na sam z Juanem Musso. Golkiper Atalanty wyszedł również obronną ręką z sytuacji z 66. minuty, kiedy zdołał odbić mocny strzał Bellinghama z ostrego kąta z lewej strony pola karnego.
“Królewskim” udało się w końcu podwyższyć prowadzenie w 68. minucie. Rodrygo odebrał piłkę Isakowi Hienowi i zagrał w pole karne do Viniciusa Juniora, Brazylijczyk podał na lewą stronę “szesnastki” do Jude’a Bellinghama, a Anglik tym razem nie decydował się na uderzenie, tylko przytomnie odegrał na środek do Kyliana Mbappe, a niewidoczny do tej pory Francuz uświetnił debiut golem na 2:0.
Superpuchar UEFA
Real Madryt – Atalanta Bergamo 2:0 (0:0)
Bramki: Federico Valverde 59, Kylian Mbappe 68
Real: Thibaut Courtois – Daniel Carvajal (Lucas 88), Eder Militao, Antonio Ruediger, Ferland Mendy – Federico Valverde, Aurelien Tchouameni – Rodrygo (Luka Modrić 76), Jude Bellingham (Dani Ceballos 88), Vinicius Junior (Arda Gueler 88) – Kylian Mbappe (Brahim Diaz 83)
Atalanta: Juan Musso – Berat Djimsiti, Isak Hien (Marco Palestra 90), Sead Kolasinac (Mitchel Bakker 70) – Davide Zappacosta (Ben Godfrey 63), Marten de Roon, Ederson, Matteo Ruggeri – Mario Pasalić (Alberto Manzoni 90) – Charles De Ketelaere (Mateo Retegui 62), Ademola Lookman
Żółte kartki: Jude Bellingham, Vinicius Junior (Real) – Ederson, Berat Djimsiti (Atalanta)
Sędziował: Sandro Schaerer (Szwajcaria)
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS