Moment, gdy instalacja staje, planuje się np. raz na dwa lata. Nie zadziała więc model, w którym firma twierdzi, że coś ma, ty jako klient za to zapłacisz, a oni dopiero próbują to budować i testować w twoim zakładzie. Nie możesz ryzykować.
To jakby podłączyć darmowy program antywirusowy, opakowany w dodatkowy plastik.
Tak. Ale to może wywalić produkcję zupełnie. Albo zatrzymać rafinerię. I takie rzeczy się zdarzały. Uznaliśmy, że sprowadzimy ten sprzęt wewnętrznie. Ale wtedy dostawcy powiedzieli: nie ma mowy, nie damy wam naszego sprzętu, bo będziecie nas testować. Więc musieliśmy kupować je po cenach rynkowych, bo takiego zakupu nie mogli nam odmówić. Ale po jakichś trzech latach sytuacja się odwróciła. Zdobyliśmy taką pozycję rynkową oraz rozpoznawalność na świecie, że mogliśmy powiedzieć: nie będziemy brać pod uwagę w naszych rekomendacjach dla klientów sprzętu, którego nie dostaniemy do labu. I nagle okazało się, że firmy powiedziały: damy wam sprzęt nawet za darmo, byle znaleźć się w waszym laboratorium. Zmieniło się podejście, bo już wiedzieli, że mamy ogromny wpływ na to, co dzieje się w środowisku.
Ale w 2019 r. pod kątem wizualnym laboratorium wyglądało jeszcze mocno roboczo. Przyjechał wtedy do nas przedstawiciel dużego koncernu. Nie bardzo chcieliśmy go tam wprowadzać, ale był bardzo zaciekawiony. I spędził w laboratorium 6 godzin. Nie spodziewał się, że zobaczy prawdziwy sprzęt produkcyjny w firmie z branży usług profesjonalnych. Wtedy uznaliśmy, że rzeczywiście dobrze będzie to udostępnić naszym klientom.
Trochę walczyliśmy o to, żeby tak zaawansowane laboratorium powstał w Polsce, w Warszawie. Wiadomo: każdy chce mieć taki okręt flagowy u siebie i musieliśmy wszystkich przekonać, że możemy stworzyć coś niepowtarzalnego tutaj, nie muszą być to Stany Zjednoczone czy Japonia.
Są miejsca, w których systemy działają całą dobę, bez przerwy. I tam są również systemy, w odniesieniu do których nigdy nie myślano o bezpieczeństwie. To przecież nie są systemy IT, w dodatku miały działać po 30 albo 50 lat”
Fot.: Forbes
Zazwyczaj to jest showroom, duży ekran i prezentacja w PowerPoint.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS