A A+ A++

Możliwość jest od września, przesuwamy w czasie konieczność – mówi Przemysław Czarnek, wręcz wycofując się ze swoich słów o tym, że będzie więcej psychologów w szkołach. Minister tłumaczył, że to niektóre szkoły mają sobie nie radzić z tym zadaniem. Dyrektorzy widzą jednak inny problem.

– Od 1 września do polskich szkół trafi 520 mln zł na dodatkowe etaty dla psychologów, pedagogów, logopedów i neurologopedów – informował w maju minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, podkreślając, że dzięki przeznaczonej przez rząd kwocie liczba specjalistów w placówkach zwiększy się z 21 tys. do 38 tys. 

Miała to umożliwić nowelizacja dotycząca zatrudniania psychologów i pedagogów w szkołach, która zakładała, że w latach 2022/2023 i 2023/2024 łączna liczba etatów specjalistów nie będzie niższa niż półtora etatu przy 100 uczniach. Dyrektorzy placówek od chwili ogłoszenia tej informacji wielokrotnie podkreślali, że to dość utopijna wizja, a biorąc pod uwagę masowe odejścia nauczycieli, znalezienie specjalisty wydaje się niemal misją niemożliwą do spełnienia. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzęsto “wciągasz brzuch”? Sprawdź, czym to się może skończyć
Następny artykułWarszawa: Trzy tygodnie problemów na torach. Remont na trasie WZ