A A+ A++

Wakacje dobiegają końca. Powrót do szkoły 1 września, po dwóch miesiącach przerwy, będzie dla większości uczniów dniem zdecydowanie mniej przyjemny od ostatniego dzwonka w czerwcu. Jednak w tym roku rozpoczęcie roku szkolnego może być trudniejsze… W poprzednim roku nauka w przewarzającej części odbywała się w trybie zdalnym. Od 1 września uczniowie wracają do szkolnych ławek. Z jednej strony będzie to powrót do obowiązków, z drugiej możliwość uczestniczenia w życiu szkolnym, jakie uczniowie znali z czasów przed pandemią. O tym, jak wyglądają przygotowania do nowego roku szkolnego i jak będą teraz funkcjonować placówki oświatowe rozmawiałam z dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 – Jolantą Frygą.

Pani Dyrektor wiadomo już, że uczniowie wracają do nauki stacjonarnej. Proszę powiedzieć, jak teraz będzie wyglądało funkcjonowanie szkoły? Czy w dalszym ciągu będą obowiązywały obostrzenia sanitarne?

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej ruszamy 1 września w trybie stacjonarnym. Jeśli chodzi o obostrzenia, pozostaniemy na takim etapie, jaki obowiązywał pod koniec zeszłego roku szkolnego. Będziemy przestrzegać wszystkich wytycznych, które są zawarte w zaleceniach ministerstwa, opracowywanych przez Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektorat Sanitarny oraz przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zalecenia te są dla nas dokumentem wyjściowym i najważniejszym. Zarówno przy ulicy Wilczej, jak i ulicy Młodzieżowej będziemy funkcjonowali na starych zasadach. Będą trzy wejścia do szkoły, na stałe będą przydzielone klasy dla uczniów, a nauczyciele będą poruszali się między nimi, żeby zniwelować wymianę między uczniami. Oczywiście będziemy przestrzegać higieny, która jest najważniejsza przy walce z pandemią. W budynkach szkolnych przy wejściu będą znajdowały się dystrybutory z płynami do dezynfekcji, w łazienkach będą znajdowały się płyny do mycia rąk zawierające wszystkie substancja wirusobójcze. Jeżeli chodzi o zachowanie dystansu społecznego, oczywiście będziemy starali się go utrzymać, ale w sytuacji, gdy wszyscy ruszymy z nauką stacjonarną, będzie to o tyle trudne, że dzieci jest bardzo dużo. Natomiast wzorem roku minionego mamy klasy przydzielone do pięter, w związku z czym uczniowie, o ile jest to możliwe, starają się nie przemieszczać między piętrami. Nadal będzie obowiązywało noszenie maseczek w miejscach wspólnych, kiedy dzieci będą wychodziły na przerwę. W czasie lekcji nie będzie konieczności zakrywania ust i nosa.

Ilu uczniów w tym roku szkolnym będzie w placówce?

Mamy siedem grup przedszkolnych w każdej grupie mam po 25 dzieci, 10 klas 1-3, 14 oddziałów klas 4-8. Przy tak dużej ilości dzieci musimy przestrzegać zasad sanitarnych.
Ministerstwo Edukacji Narodowej podaje coraz więcej informacji o możliwości zaczepienia dzieci i młodzieży w wieku szkolnym. Czy ta kwestia poruszana jest w placówkach szkolnych?
Najnowsze wiadomości z Ministerstwa są takie, że szczepienia przeciwko COVID-19 w szkołach mają pojawić się prawdopodobnie już we wrześniu. Będzie możliwość organizowania szczepień na terenie szkoły, do czego, jeśli zaszłaby taka konieczność, jesteśmy w stanie się przymierzyć. Oczywiście rola szkoły, dyrekcji i nauczycieli polegać będzie wyłącznie na uświadamianiu rodzicom i dzieciom wagi i roli tych szczepień i jak są ważne w sytuacji, kiedy pojawi się wzrost zachorowań. Wtedy jakieś decyzje trzeba będzie podjąć i my jako placówka oświatowa będziemy musieli się do tych decyzji przygotować. Przypomnę tylko, że teraz za zgodą rodzica lub opiekuna prawnego mogą szczepić się dzieci i młodzież od 12 do 17 roku życia. W czerwcu pracownicy naszej placówki zostali zaszczepieni w 70% . Nie mam wiedzy, jak wyglądało szczepienie w trakcie czasu wolnego, wiem, że niektórzy pracownicy zaszczepili się w okresie wakacyjnym. Z początkiem września przez wzgląd na bezpieczeństwo nas wszystkich postaram się dowiedzieć, jak to wygląda obecnie w skali procentowej.

Rozpoczęcie roku szkolnego będzie wspólne dla wszystkich uczniów, czy będzie się odbywało w każdej klasie osobno?

Jeżeli pogoda nam dopisze, planujemy zrobić wspólne rozpoczęcie roku na boisku szkolnym i byłoby ono najbezpieczniejsze. Natomiast jeżeli będzie padał deszcz, to będziemy zmuszeni podzielić inaugurację roku szkolnego na 2-3 etapy. W tym tygodniu podejmiemy decyzję, ale na pewno będziemy starali się zorganizować rozpoczęcie roku szkolnego w taki sposób, żeby zapewnić najbezpieczniejsze warunki naszym uczniom, nauczycielom i pracownikom szkoły.

Dzieci wracają do nauki stacjonarnej w szkole. Nie obawia się Pani tego trudnego dla nich powrotu? Więcej obowiązków, materiał z poprzedniego roku mógł nie zostać w pełni opanowany, a przecież trzeba ruszać z nowym materiałem…

Od września zaczynamy zajęcia wyrównujące, które są objęte wsparciem Ministerstwa, będą one odbywały się w klasach 4-8 w wymiarze 15 godzin dla poszczególnych przedmiotów. Zajęcia skierowane są dla uczniów, którzy deklarowali chęć wzięcia udziału w takich zajęciach już w czerwcu. Skorzystaliśmy z tej drugiej opcji, czyli uruchomienia zajęć od września do końca roku kalendarzowego. Zajęcia dodatkowe będą prowadzone przez nauczycieli z języka polskiego, matematyki, języka angielskiego, chemii i fizyki. Chętnych jest bardzo wielu, także grupy na pewno powstaną, mam nadzieję, że będzie to sprzyjało polepszeniu stanu wiedzy i umiejętności u uczniów.

W trakcie wakacji przeprowadzone zostały jakieś większe remonty?

Nie przeprowadzaliśmy większych remontów, raczej były to prace mające na celu poprawienie jakości pracy. Rozszerzyliśmy klimatyzację na drugą pracownie komputerową, żeby dzieci miały najbardziej optymalne warunki do nauki. Oczywiście w obu budynkach zadbaliśmy o czystość i porządki. Przeglądowi poddana została kanalizacja oraz zadaszenie i wszystkie zalecenia zostały zastosowane.

Czy są jakieś nowe sprzęty w szkołach?

Mimo pandemii staraliśmy się rozwijać nasza placówkę, w tamtym roku szkolnym kupiliśmy trzy monitory interaktywne, które są dedykowane tylko dla uczniów klas 1-3, jedna pracownia wyposażona jest też w rzutnik. Będziemy dalej starać się wyposażać szkołę w takie monitory, dzięki pozyskanym środkom zewnętrznym. Jeśli chodzi o budynek przy ulicy Młodzieżowej, kupiliśmy nowe laptopy do pracowni, mam nadzieję, że będą one wykorzystane w pracowni, a nie będziemy musieli ich wykorzystywać do pracy zdalnej, jednak jeśli będzie taka potrzeba – będą one do tego służyły.

Dziękuje za rozmowę.

sj

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCameleo Anti Damage Botanical Complex – ostateczna odpowiedź dla zniszczonych włosów
Następny artykułKwalifikacje dla Mikkelsena