A A+ A++

Daniel Kieraga we wtorki o godz. 7.10 ma informatykę, w środy matematykę, w czwartki – zajęcia wyrównawcze z matematyki w ramach tzw. godzin czarnkowych. To godziny, które Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, dał do dyspozycji dyrektorom szkół po to, żeby uczniowie mogli nadrobić zaległości po edukacji zdalnej.  

– Dwa lata temu wróciliśmy z Wielkiej Brytanii, dlatego zajęcia wyrównawcze są synowi potrzebne również ze względu na różnice programowe. Martwię się jednak, że taki plan lekcji jest zbyt obciążający dla nastolatka, który w dodatku chodzi do klasy sportowej i musi mieć energię. Kilkakrotnie wnioskowałem do dyrektora o zmianę planu lekcji, ale bez efektu – mówi Bogusław Kieraga, tata Daniela. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTusk zapewnia środki z UE? “Przez lata szkodził jak mógł, konflikt z Unią to jego zasługa”
Następny artykułRodziny zastępcze- rodziny na wagę złota