Uciekał przed policją, „wylądował” w areszcie

Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i ucieczkę, łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów i szereg innych wykroczeń odpowie 30-letni starachowiczanin, poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, którego w środę (5 bm.) zatrzymali starachowiccy policjanci. Mężczyzna trafił do aresztu.

Poszukiwanego zauważył jeden ze starachowickich „kryminalnych”, który wieczorem wracał ze służby. Na jednej z ulic miasta dostrzegł mężczyznę poruszającego się mitsubishi. O zaistniałej sytuacji natychmiast poinformował dyżurnego a sam pojechał za poszukiwanym, żeby nie stracić go z oczu. Chwilę później na miejscu byli już policjanci, którzy, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazali kierowcy japońskiego auta zatrzymać się. Ten jednak za nic miał polecenia mundurowych i rozpoczął ucieczkę w kierunku Wąchocka, stwarzając realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zmuszając innych kierowców do zjazdów na pobocze. Po kilku kilometrach porzucił pojazd i zaczął uciekać w kierunku lasu a policjanci rozpoczęli pościg pieszy, podczas którego mundurowa oddała strzał w górę z broni służbowej. Poszukiwany,widząc zdecydowaną postawę funkcjonariuszy „skapitulował” i poddał się. Został zatrzymany. Jak się okazało, ma do odbycia 1 rok i 5 miesięcy „odsiadki”. Ponadto posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów a także…0,25 promila alkoholu w organizmie. Wstępne badanie narkotestem wykazało też, iż był pod wpływem środków odurzających. Trafił do policyjnego aresztu.