A A+ A++

Odkrywamy Świętokrzyskie. Dawna Furta Dominikańska, nazywana Uchem Igielnym, to jedno z najbardziej charakterystycznych i fotogenicznych miejsc w Sandomierzu.

Ksiądz Melchior Buliński pisał półtora wieku temu o czterech furtkach, jakie znajdowały się w średniowiecznych murach obronnych w Sandomierzu. “Przy bramie opatowskiej była furtka do wychodu dla pieszych; druga furtka była pomiędzy bramą opatowską a zawichostską; trzecia przy ulicy żydowskiej, a czwarta zwana furtką Zamojskiego za kolegijum jezuickiem” – czytamy w jego “Monografii miasta Sandomierza” wydanej w 1879 r.

We współczesnym przewodniku “Sandomierz” Marka Juszczyka znajdujemy natomiast informację o dwóch furtach. Jedna z nich, zwana Zamiejską, była zlokalizowana w południowo-wschodniej części murów obronnych, w rejonie Domu Długosza i Collegium Gostomianum. Nie zachowała się do naszych czasów, zniszczyli ją Rosjanie w XVIII wieku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPotraktowali Nocną Straż Rembrandta rozpuszczalnikiem
Następny artykułUwaga! W samo południe zawyją karetki