A A+ A++

To, że Ubisoft ma niemałe problemy, to dosyć kurtuazyjne i lekkie stwierdzenie. Ceny akcji francuskiej spółki mocno powędrowały w dół na giełdzie, a wszystko to związane jest z ogłoszeniem, że wyczekiwana produkcja Assassin’s Creed Shadows pojawi się na rynku ze sporym opóźnieniem.

Wczoraj w godzinach popołudniowych Ubisoft ogłosił, że kolejna odsłona Assassin’s Creeda nie zadebiutuje tak, jak pierwotnie ustalono, w połowie listopada bieżącego roku. Do feudalnej Japonii wybierzemy się dopiero w przyszłym roku, dokładnie w walentynki 14 lutego.

Tym samym debiut gry przesunięto o równe trzy miesiące. Tytuł finalnie trafi na platformy PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz na komputery osobiste. W dniu premiery Assassin’s Creed: Shadows zadebiutuje również na Steamie. Deweloperzy poinformowali, że koszty zamówień przedpremierowych gry zostaną zwrócone, a przyszłe zamówienia otrzymają pierwsze DLC bezpłatnie.

Kłopoty giełdowe Ubisoftu

Jak można było się spodziewać, decyzja francuskich deweloperów istotnie i bardzo mo … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCoraz więcej młodych Polaków choruje na nowotwory –
Następny artykuł25 lat więzienia za zabójstwo w loftach przy Tymienieckiego