„Ludzie zaciągali pożyczki np. z powodu stanu zdrowia lub na prezent dla dziecka na komunię, a następnie cała rodzina traciła dach nad głową, dorobek całego życia” – powiedział Zbigniew Ziobro na antenie telewizji wPolsce.pl, komentując walkę polskiego rządu z firmami lichwiarskimi.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Marcin Warchoł: Lichwa to spuścizna po czasach PO, kiedy szalały także mafie VAT-owskie, farmaceutyczne
Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny przypomniał korzenie lichwiarskiego biznesu w Polsce.
Problem wziął się od decyzji Platformy Obywatelska, która w ten sposób zmieniła prawo dot. lichwy, że wprowadziła „wolną amerykankę” i wprowadziła możliwość łupienia Polaków bez jakichkolwiek ograniczeń. Do Polski zjechały z całego świata różne firmy lichwiarskie, pożyczkowe, bo znalazły tutaj szansę na ogromne zyski. Mieli warunki, których nie zapewniono im nigdzie na świecie
– mówił.
Gdy zostałem Prokuratorem Generalnym, zlecił sprawdzenie ile spraw kończy się skazaniami za lichwę. Zapadały zaledwie trzy wyroki skazujące. Ludzie zaciągali pożyczki np. z powodu stanu zdrowia lub na prezent dla dziecka na komunię, a następnie cała rodzina traciła dach nad głową, dorobek całego życia
– dodał Zbigniew Ziobro.
Likwidacja patologii
Minister Ziobro zapewniał, że rozwiązania forsowane przez rząd ucywilizują rynek pożyczek.
To wszystko likwidujemy jako patologię, która była na porządku dziennym w Polsce. Ograniczamy ogromne zyski, które czerpały firmy, często zagraniczne, również z rosyjskim kapitałem. Cywilizujemy ten rynek. To dobra wiadomość dla Polaków. (…) Bandyci mogli działać w ramach systemu i udawać biznesmenów. Łupili ludzie i doprowadzili do przejęcia ich majątków
Cywilizujemy rzeczywistość. Miliony Polaków, w perspektywie lat, będą mogły mieć gwarancje, że nie będą łupieni, oszukani
– powiedział.
Pytany o to, dlaczego posłowie Platformy Obywatelskiej wstrzymali się od głosu w głosowaniu nad nowymi rozwiązaniami.
Nie mieli odwagi. Bali się odpowiedzialności politycznej. Platforma jest odpowiedzialna za łupienie Polaków. Sprawili, że rozwiązania prawne wprowadzone z inicjatywy śp. Przemysława Gosiewskiego i senatora Grzegorza Biereckiego, zostały zlikwidowane i w konsekwencji Polacy byli łupieni przez lichwiarzy. To doprowadziło do wielu dramatów, w tym samobójstw
– stwierdził Zbigniew Ziobro.
Mówił też o atakach, które przypuszczono na polityków Zjednoczonej Prawicy.
Były wynajmowane rozmaite firmy. Byliśmy atakowani. Byliśmy gotowi zapłacić tę cenę, by przeforsować te rozwiązania
– powiedział.
Ochrona wolności religijnej
Prokurator Generalny przypomniał, że jego obóz polityczny proponuje też nowe rozwiązania dot. ochrony wolności religijnej.
Nie chodzi o ochronę takiego lub innego kościoła. Chodzi o ochronę wolności religijnej. (…) Ten obszar wolności jest coraz bardziej zagrożony
– stwierdził.
Pytany o przyszłoroczne wybory, Zbigniew Ziobro odparł:
Pan Bóg wie, jak będzie. Nie chcę się bawić we wróżby. Sytuacja jest bardzo trudna. Jest wojna, działanie Unii Europejskiej, które jest dyktowane cynizmem, agresją i bezwzględności części totalnej opozycji.
mly/wPolsce.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS