A A+ A++

Oni od dawna stosowali rodzaj takiego odczłowieczania i wykluczania prawej strony. Byliśmy natychmiast przecież, gdy przyszliśmy do władzy, oskarżani o to, że jesteśmy faszystami” – przypomniał na antenie telewizji wPolsce24 prof. Piotr Gliński, poseł PiS, były wicepremier i minister kultury.

To jest kolejne oblicze tej dyktatorki”

Norymberga, a także samokrytyka i czynny żal sędziów. Donaldowi Tuskowi marzą się dalsze, coraz drastyczniejsze w metodach, „rozliczenie” poprzedniej ekipy.

Można powiedzieć: i śmieszne, i straszne. Straszne, bo to jest kolejne oblicze tej dyktatorki (…). Tusk chce się prezentować jako mocny człowiek, który każdego wystraszy, stąd te represje i kolejne grupy są przez niego łajane. To jest taka hybrydowa dyktatura. Przerażające, ponieważ ona wyrosła z demokracji, ale z drugiej strony ona się ośmiesza. Trudno, żeby sędziowie na ten absurd nie reagowali w ten sposób, jak reagują. A gdy dyktatura staje się śmieszna, to jest to początek końca tej dyktaturki

— stwierdził prof. Gliński w rozmowie z red. Tadeuszem Płużańskim.

Jak podkreślił były wicepremier, „Tusk jest taki nie od dziś”.

Nieprzypadkowo odmawia współpracy z jakimikolwiek niezależnymi mediami. To polityk, który od lat udziela wywiadów tylko mediom dla niego przychylnym. Te „Sto lat!”, które mu kiedyś śpiewano w telewizji tzw. publicznej, nie były przypadkowe. Taki to jest polityk. Gdyby nie miał osłony niemieckiej, gdyby nie miał osłony medialnej (…) to nie byłby taki silny, także w gębie

— dodał.

Od dawna stosowali rodzaj takiego odczłowieczania”

Prof. Gliński zaznaczył, że straszenie przez Tuska drugiej strony i porównania do Norymbergii są niebywałe.

Przykre jest oczywiście to, że mając tak ogromną przewagę instytucjonalną, mając wsparcie z Niemiec i UE, wsparcie medialne, Tusk myśli, że to można tak bezkarnie jechać z tym dalej. (…) Prędzej czy później [będzie za to rozliczony – red.]

— mówił.

Gdybyśmy my dokonywali takich porównań, bylibyśmy oskarżani o to, że śmiemy się porównywać np. do kwestii Holokaustu. Propaganda Tuska i propaganda tamtej strony, która polega na wykluczaniu PiS-u, parę lat temu rzuciła się na mnie niebywale, że my nie mamy prawa mówić o wykluczaniu. Tymczasem wiadomo, że oni od dawna stosowali rodzaj takiego odczłowieczania i wykluczania prawej strony

— kontynuował były minister kultury.

Byliśmy natychmiast przecież, gdy przyszliśmy do władzy, oskarżani o to, że jesteśmy faszystami

— przypomniał prof. Piotr Gliński na antenie telewizji wPolsce24.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci”: TYLKO U NAS. Ścigani. Jak żyją za Donalda Tuska prześladowani i ich rodziny

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Prof. Grabowska: Byłoby to śmieszne, gdyby nie było straszne. Walczą o to, żeby zapewnić sobie znów posiadanie własnej „stajni” sędziów

olnk/Telewizja wPolsce24

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTen alarm może oznaczać wojnę. Na radarach pojawią się “tłuste ślady” wroga
Następny artykułДень ангела 9 вересня: кого та як вітати з іменинами