Szymon Marciniak powrócił do sędziowania na arenie międzynarodowej. Po prowadzeniu finału mistrzostw świata w Katarze miał kilka miesięcy przerwy od prowadzenia spotkań w Lidze Mistrzów. We wtorek wrócił do europejskich rozgrywek w spotkaniu FC Porto z Mediolanem. Wrócił i od razu wzbogacił się o niemałą kwotę.
Szymon Marciniak sędziował hit 1/8 finału Ligi Mistrzów. I ile zarobił! Kwota robi wrażenie
UEFA płaci sędzią spore gaże za każde spotkanie w europejskich rozgrywkach. Dokładne sumy nie są tajemnicą. Według portalu SportingFree.com najlepsi sędziowie Europy za prowadzenie spotkań w Lidze Mistrzów zarabiają około 10 tysięcy dolarów, czyli w przeliczeniu na złotówki około 45 tysięcy. Tyle też zarobił Szymon Marciniak za wtorkowy mecz FC Porto z Interem.
Jego asystenci również zarobili niemałe pieniądze. Paweł Sokolnicki, Tomasz Listkiewicz, Paweł Raczkowski, Tomasz Kwiatkowski i Bartosz Frankowski otrzymają od UEFA po trzy tysiące dolarów, czyli w przeliczeniu około 13 tysięcy złotych.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
To znacznie więcej niż arbitrzy otrzymują na co dzień w polskiej ekstraklasie. Obecnie wynagrodzenie sędziego głównego za jedno spotkanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju około czterech tysięcy złotych.
Szymon Marciniak robi karierę. Sędziuje już nie tylko ekstraklasę
Szymon Marciniak po sędziowanym finale mistrzostw świata w Katarze zyskał na popularności. Sędziuje już nie tylko spotkania ekstraklasy czy też Ligi Mistrzów, ale także prestiżowe mecze lig zagranicznych. W styczniu poprowadził mecz w Superpucharze Arabii Saudyjskiej. Niewykluczone, że niebawem będzie prowadził też mecze reprezentacji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS