A A+ A++

Ostatnie miesiące były fatalne dla Magdy Linette, która kończyła rywalizację zazwyczaj już w I rundzie. Zarówno kibice, jak i sama zawodniczka wierzyli, że w końcu dojdzie do przełamania. I wydaje się, że takie zjawisko ma miejsce w WTA 250 w Rouen. Polka dotarła już do finału imprezy, pokonując po drodze aż cztery rywalki. W sobotnie popołudnie dość sensacyjnie rozprawiła się z Anheliną Kalininą. To zwycięstwo nie tylko podtrzymało jej marzenia o trzecim tytule singlowym rangi WTA w karierze, ale i znacząco zasiliło jej konto bankowe.

Zobacz wideo
Gwiazdy sportu oszalały za padlem

Magda Linette zagra nie tylko o tytuł, ale i o solidne wynagrodzenie w Rouen

Pierwszy set to był popis w wykonaniu Linette. Szybko pozbawiła złudzeń Ukrainkę, triumfując 6:1. W drugiej partii miała zdecydowanie więcej problemów. Popełniała sporo błędów, nie była też w stanie wykorzystać szans dawanych jej przez rywalkę. Tym samym ta odsłona meczu zakończyła się wygraną Kalininy 6:4. W trzecim secie Polka wróciła jednak do gry i to w kapitalnym stylu, oddając przeciwniczce zaledwie dwa gemy. 

Dzięki temu zwycięstwu zarobiła spore pieniądze. W tym roku organizatorzy przewidzieli rekordową pulę nagród. Wynosi ona aż 232 244 euro. W poprzednim roku było to “zaledwie” 100 tysięcy euro. To sprawia,  że i same zawodniczki mogą liczyć na pokaźną sumę po każdej wygranej rundzie.

Na kortach w Rouen Linette zarobiła już 18 110 euro, co w przeliczeniu na polską walutę daje około 78 tysięcy złotych. Taką kwotę przewidziano dla finalistki turnieju. Na tym Polka nie musi się jednak zatrzymywać. W niedzielny wieczór powalczy o zwiększenie wynagrodzenia. Jeśli uda jej się pokonać Sloane Stephens, wówczas zainkasuje aż 30 650 euro, czyli około 132 tysiące złotych. To o 135 procent wyższa gaża od tej, jaką w poprzednim roku otrzymała zwyciężczyni, Viktorija Golubić. Jednym słowem, jest o co walczyć.

Nagrody pieniężne w WTA 250 w Rouen:

  • I runda –  2512 euro (ok. 11 tysięcy zł)
  • II runda – 3512 euro (ok. 15 tysięcy zł)
  • ćwierćfinał – 5750 euro (ok. 25 tysięcy zł)
  • półfinał – 10 100 euro (ok. 44 tysięcy zł)
  • drugie miejsce – 18 110 euro (ok. 78 tysięcy zł)
  • triumfatorka – 30 650 euro (ok. 132 tysiące zł).

Mecz pomiędzy Magdą Linette a Sloane Stephens odbędzie się w niedzielę 21 kwietnia. Godzina rozpoczęcia spotkania nie jest jeszcze znana. Będzie to czwarte starcie tych tenisistek w historii. Wielką faworytką będzie Amerykanka, która pokonała naszą rodaczkę trzykrotnie. Mimo wszystko Linette już niejednokrotnie udowadniała, że jest w stanie sprawić sensację. Tak, jak i w meczu z Kalininą, gdzie też nie była murowaną kandydatką do awansu. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSukcesy Pękali i Pikulik | Lach i Jaskulska przed Liege-Bastogne-Liege
Następny artykułFightSports Dębica: ze Stalowej Woli wrócili z 33 medalami i pucharem