A A+ A++

The Day Before okazało się jedną z największych klęsk w historii gamingowej branży, a wokół producentów ze studia Fntastic zrodziły się niemałe kontrowersje. Teraz deweloperzy postanowili wrócić, ogłaszając swój najnowszy projekt. Twórcy liczą na kolejny kredyt zaufania ze strony graczy.

The Day Before – jedno z większych oszustw branży gier?

Jeszcze rok temu zapowiadane wówczas The Day Before uchodziło za solidnego kandydata do podbicia serc setek tysięcy graczy. Produkcja miała być swoistą rewolucją w gatunku survivalu postapo MMO. Przed premierą gry publikowane przez deweloperów fragmenty rozgrywki nie napawały optymizmem. Co więcej, gracze doszukali się plagiatu – The Day Before miało zbyt mocno inspirować się konkretnymi scenami z takich hitów jak Red Dead Redemption 2 czy Cyberpunk 2077.

Finalnie premiera wyczekiwanej przez wielu gry przypadła na sam początek grudnia 2023 roku – wówczas The Day Before pojawiło się na Steamie w wariancie wczesnego dostępu. Do wirtualnego postapokaliptycznego świata dołączyli pierwsi gracze i już wtedy wiadomo było, że mamy do czynienia z apokalipsą, tym razem już nie wirtualną, a prawdziwą, jeśli chodzi o debiut tej produkcji.

The Day Before zbierał w większości negatywne recenzje. Krytyka dotyczyła miałkiej fabuły, licznych błędów i glitchy. Niektórzy nawet na mocniejszych i wydajniejszych pecetach nie mogli pełnoprawnie zatopić się w tej produkcji – jeśli nie przez optymalizację sprzętową, to przez problemy z połączeniem się z serwerami.

Jeden z największych – jak to określili gracze – “scamów”, zniknął z rynku na początku bieżącego już roku. Fntastic zamknęło serwery w końcówce stycznia, a nieco wcześniej pojawił się też komunikat o końcu działalności deweloperskiego studia. Kiedy wydawało się, że ta katastrofalna przygoda dobiegła końca, to redaktorzy z GameStar i Game Two opublikowali wyniki własnego śledztwa.

Okazało się, że proces produkcyjny gry The Day Before owiany był potężnym chaosem. Założyciele studia mieli co rusz zmieniać koncepcje projektu. Ich preferencje determinowane miały być tym, w co aktualnie ogrywali, a było to m.in. GTA Online, Hogwarts Legacy czy Baldur’s Gate 3.

Co więcej, właściciele Fntastic mieli niegodziwie traktować swoich pracowników. Raport wskazał na brak płatnych nadgodzin, crunch i bardzo długą pracę bez przerw na posiłek czy odpoczynek – takie warunki miały panować w studiu, wynikało z relacji pracujących tam osób.

Niechlubne studio Fntastic powraca… z nowym projektem

Od czasu opublikowania tego skandalicznego we wnioskach raportu, o producentach z Fntastic i grze The Day Before nie słyszeliśmy… aż do teraz. Studio postanowiło powrócić, wydając za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych oficjalny komunikat.

Deweloperzy nieudanego The Day Before pracują nad kolejnym projektem o nazwie Escape Factory. To produkcja utrzymana już w zupełnie innych klimatach niż tematyka zombie czy postapo. To zręcznościowa gra pod względem gameplayu przypominająca dobrze znane Fall Guys’y.

Tytułowi towarzyszy nieco inna konwencja, bowiem rywalizujemy w grupie od 4 do 8 graczy w modelu kooperacyjnym. Tłem rozgrywki są poziomy umiejscowione w pewnej opuszczonej fabryce. Nam przyjdzie się wcielić w robotników. Zadaniem jest unikanie przeszkód i niebezpieczeństw, by finalnie dotrzeć do upragnionej mety. Dzieło ma bazować w dużej mierze na prawach fizyki, co zauważyć można na krótkim zwiastunie.

Właściciele studia Fntastic piszą, że chcą otrzymać od graczy kolejną szansę, podkreślając jednocześnie świadomość, że odzyskanie kapitału zaufania może być bardzo trudne. Producenci ruszyli z kampanią crowdfundingową realizowaną na platformie Kickstarter. Póki co jednak zebrali jedynie niespełna 2 tys. zł z docelowych prawie 60 tys. ustalonych jako główny cel zbiórki na poczet realizacji nowej gry Escape Factory.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWiemy, ile wyjeździł Czarnecki. Kpina ze wszystkich Polaków
Następny artykułOlga Passia „To ja, Klara”