A A+ A++
Wiadomość
gry
25 marca 2022, 10:58

Gran Turismo 7 ma za sobą ciężki tydzień – na szczęście studio Polyphony Digital właśnie zapowiedziało cofnięcie ostatnich kontrowersyjnych decyzji i inne zmiany na lepsze. Możemy liczyć na wyższe nagrody za wyścigi czy opcję sprzedawania samochodów.

Członkowie studia Polyphony Digital nie mogą zaliczyć ostatnich kilkunastu dni do udanych. Ba, właściwie to mogły być najgorsze dni w ich karierze. Odsyłam Was do naszej wiadomości o gwałtownym „zjeździe” oceny Gran Turismo 7 w serwisie Metacritic, jeśli przegapiliście burzę, która rozpętała się po wydaniu patcha 1.07 do tej gry.

W każdym razie deweloper wreszcie wziął się w garść i wystosował odpowiedź na krytykę graczy. Tym razem zamiast postulować o ocenianie GT7 „w dłuższej perspektywie czasu” i tłumaczyć, że „ceny samochodów to istotny czynnik, który stanowi o ich wyjątkowości i rzadkości” (dlatego muszą być drogie, a niekiedy wręcz nieosiągalne), twórcy postanowili zapowiedzieć pożądane zmiany.

Zmiany na bliską przyszłość

Na dobry początek gracze otrzymają milion „bezpłatnych” kredytów jako „gest dobrej woli” (dotyczy tylko osób, które posiadały grę przed 25 marca i włączą ją do 25 kwietnia). Potem, na początku kwietnia, pojawi się kolejna aktualizacja, po której możemy oczekiwać następujących zmian:

  1. podniesienia nagród za wybrane wyścigi na Światowych torach średnio o 100% – dotyczy zawodów na obiektach odblokowywanych w drugiej połowie kariery;
  2. wprowadzenia wysokich nagród za ukończenie Praktyki na torze na brązowe/złote medale;
  3. zwiększenia wypłat za sieciowe wyścigi;
  4. dodania do Misji ośmiu jednogodzinnych wyścigów wytrzymałościowych (z wysokimi nagrodami);
  5. rozmnożenia używanych i legendarnych samochodów dostępnych do kupienia w danej chwili;
  6. podniesienia pojemności portfela z 20 do 100 milionów „bezpłatnych” kredytów.

Zmiany na dalszą przyszłość

Ponadto przed końcem kwietnia zobaczymy w grze nowe trasy i samochody, które zostaną wprowadzone na przestrzeni kilku aktualizacji. Później zaś możemy oczekiwać dalszych zmian, które powinny uśmierzyć ból graczy.

  1. Zostanie wprowadzona opcja sprzedaży posiadanych pojazdów.
  2. Pojawi się więcej zawodów na Światowych torach.
  3. Do Misji zostaną dodane kolejne wyścigi wytrzymałościowe, w tym 24-godzinne.
  4. Zobaczymy sieciowe próby czasowe, w których najlepsi gracze mogą liczyć na największe nagrody.

Na liście widnieje jeszcze jedna, enigmatyczna pozycja: „Podniesienie wartości pieniężnej ograniczonych czasowo nagród wraz z rozwojem gry jako usługi”. Przyznam szczerze, że nie wiem, co właściwie deweloper przez to rozumie. Czyżby chodziło po prostu o plan zaimplementowania w GT7 intratnych sezonowych zawodów na wzór tego, co znamy z Gran Turismo 5 i 6? Przekonamy się z czasem.

A zatem – jesteście gotowi wybaczyć studiu Polyphony Digital przewiny po takim akcie skruchy? Dajcie znać w komentarzach, rad będę poznać Wasze zdanie.

  1. Recenzja gry Gran Turismo 7
  2. Poradnik do gry Gran Turismo 7

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAn epic hike with beautiful beaches at every turn
Następny artykułKryzys na granicy polsko-białoruskiej. Ciało znalezione w Puszczy Białowieskiej spoczywało tu od dłuższego czasu