Według doniesień, firma OpenAI, znana z oprogramowania ChatGPT, padła ofiarą ataku hakerskiego w zeszłym roku. Haker zdołał zinfiltrować wewnętrzne forum OpenAI, na którym pracownicy dyskutują o technologii firmy, jak donosi The New York Times, powołując się na dwa źródła zaznajomione z incydentem.
Atakujący nie uzyskał jednak dostępu do systemów, w których OpenAI przechowuje lub buduje swoje modele AI. Firma poinformowała pracowników o włamaniu w kwietniu 2023 r., ale powstrzymała się od powiadomienia opinii publicznej, ponieważ nie skradziono żadnych danych klientów ani partnerów. The Times twierdzi również, że OpenAI nie zgłosiło włamania FBI ani organom ścigania, ponieważ kadra kierownicza uważa, że haker działał na własną rękę, a nie na zlecenie grupy hakerskiej sponsorowanej przez państwo. OpenAI nie udzieliło komentarza w tej sprawie. Zgłoszone naruszenie może jednak tłumaczyć zatrudnienie przez firmę byłego dyrektora NSA, Paula Nakasone’a, który zasiadł w zarządzie OpenAI.
Firma OpenAI odmówiła poinformowania FBI i organów ścigania, ponieważ jej kadra zarządzająca uważa, że haker jest osobą prywatną, a nie członkiem grupy hakerskiej sponsorowanej przez państwo.
OpenAI was hacked & didn’t disclose.
Company executives decided for themselves that it wasn’t a national security threat?
Wild.
Bright red flag as company races to accumulate data & power.
Take a moment to reflect on the stakes.
By @CadeMetz https://t.co/w2SL9VHMdQ pic.twitter.com/iR6wt59UL4
— John Scott-Railton (@jsrailton) July 5, 2024
Obserwatorzy sytuacji, w tym były pracownik NSA Edward Snowden, skrytykowali zatrudnienie Nakasone’a, obawiając się, że OpenAI może potajemnie współpracować z rządem USA w celu szpiegowania użytkowników. Firma jednak stwierdziła, że zatrudnienie Nakasone’a ma na celu wzmocnienie jej cyberbezpieczeństwa, w tym ochronę superkomputerów i „wrażliwych modeli”, które definiują sposób działania modeli OpenAI.
Mimo to, pojawiają się wątpliwości, dlaczego OpenAI nie poinformowało opinii publicznej, biorąc pod uwagę ogromne ilości danych użytkowników gromadzonych za pośrednictwem ChatGPT i jego interfejsów API. „Czy to dyrektorzy firmy sami uznali, że nie stanowi to zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego?” – napisał na Twitterze John Scott-Railton, badacz z Citizen Lab, organizacji monitorującej nadzór. „To jasnoczerwona flaga, gdy firma ściga się o gromadzenie danych i władzy”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS