Coraz więcej placówek przechodzi na nauczanie hybrydowe lub zdalne, a dzieci trafiają na kwarantannę lub zostają w domu. W takim przypadku to na rodzicach spoczywa obowiązek opieki i pomagania w nauce, a to oznacza konieczność wzięcia zasiłku opiekuńczego. Wprowadzono nowe zasady.
Dotychczasowe przepisy były niejasne. Tylko w przypadku dzieci chorych, poddanych izolacji lub kwarantannie, zasiłek był wypłacany bez zastrzeżeń. Inaczej było w przypadku, gdy w szkole lub przedszkolu wykryto liczne przypadki zakażenia. Nierzadko w takim przypadku konkretne klasy lub grupy dzieci przechodziły na naukę zdalną i zostawały w domu. Tu pojawiał się problem, bo w przepisach jest napisane, że zasiłek wypłacany jest wtedy, kiedy zamknięta zostaje cała placówka, a nie konkretne klasy.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zetknął się z takimi przypadkami dość często, dlatego poprosił o jednoznaczne wytyczne i interpretacje przepisów z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Resort odpowiedział, że za zamknięcie placówki należy uznać także zamknięcie grupy lub klasy, a tym samym wypłacić zasiłek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS