A A+ A++

Firma udostępni wreszcie możliwość testowania przycisku Edit szerszej grupie użytkowników, oferując do tej pory taką możliwość wyłącznie wąskiej grupie osób, czyli swoim pracownikom. Użytkownicy Twittera od dawna domagali się wprowadzenia takiej opcji do tej popularnej usługi internetowej i obecnie wszystko wskazuje na to, że ich życzenie zostanie wkrótce spełnione.

Firma poinformowała wczoraj, że niedługo testy takie będą mogli prowadzić również użytkownicy płatnej usługi Twitter Blue. Kosztuje ona użytkownika 5 USD miesięcznie i różni się tym od standardowej usługi, że oferuje szereg dodatkowych funkcji.

Twitter potwierdził kilka miesięcy temu, że zaczął pracować nad przyciskiem Edit jeszcze w 2021 roku. Informuje też, że po zakończeniu testów zamierza najpierw zaprezentować tę funkcję użytkownikom zamieszkującym jeden z krajów, nie ujawniają jednak jego nazwy. Dopiero w następnym kroku wprowadzi ją na globalny rynek.

Zobacz również:

Subskrybenci usługi Twitter Blue będą mogli edytować tweeta kilka razy w ciągu pierwszych 30 minut po jego opublikowaniu. Na tych tweetach, które zostały edytowane, pojawi się zawsze specjalna ikona, jak również sygnatura czasowa i etykieta, po to aby czytające go osoby wiedziały, że ich oryginalna wersja została poprawiona.

Gdy użytkownik dotknie etykiety towarzyszącej wpisowi, zobaczy całą historię edycji. Przycisk edycji na Twitterze był od lat najczęściej wyczekiwaną funkcją tej platformy i dlatego z czasem stał się przedmiotem żartów i docinków. Między innymi z tego powodu, że jeszcze dwa lata temu Jack Dorsey (dyrektor generalny Twittera) zarzekał się, że przycisk edycji nigdy nie pojawi się na tej platformie. Życie pokazało, jak bardzo się mylił.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWładimir Putin może zrezygnować z części terytoriów Ukrainy. Kijów stawia warunek ws. negocjacji
Następny artykułNa terenie miast rozpoczęły się policyjne działania „Bezpieczna droga do szkoły” [FOTO]